W ostatnich chwilach okienka transferowego ogłaszamy pozyskanie kolejnego zawodnika! Jakub Myszor, 22-letni skrzydłowy, został wypożyczony przez Ruch do końca sezonu z Rakowa Częstochowa.
- Wszyscy w rodzinie są zadowoleni, że trafiam do Chorzowa, bo kibicują Ruchowi, jeżdżą na mecze. Tata zaszczepił we mnie niebieską krew od małego, zabierając na Cichą. Zawsze w pierwszej kolejności podziwiałem kibiców, a dopiero potem skupiałem się na tym, co na boisku. Nie umiem już doczekać się debiutu na Stadionie Śląskim. Jestem w rytmie treningowym, fizycznie i piłkarsko czuję się bardzo dobrze. Nic, tylko pomagać drużynie na boisku – mówi nowy nabytek Niebieskich.
Jakub Myszor urodził się 7 czerwca 2002 roku w Tychach. Jako junior szkolił się w GTS Bojszowy, MOSM Tychy oraz Stadionie Śląskim Chorzów, z którego trafił do Cracovii. W jej barwach zadebiutował w Ekstraklasie jeszcze jako 18-latek. Łącznie w klubie tym rozegrał na najwyższym szczeblu 55 meczów i zdobył 5 bramek. W przerwie zimowej sezonu 2023/24 trafił do Rakowa Częstochowa. Tam w Ekstraklasie zaliczył 4 występy. Jeszcze w tej rundzie zagrał w spotkaniu z Lechem Poznań. Jego tata, Wojciech, w sezonach 2005/06 i 2006/07 był obrońcą drugoligowego wówczas Ruchu. Zagrał 40-krotnie, strzelił 3 gole. Teraz syn będzie kontynuował te tradycje. Został wypożyczony z Częstochowy do Chorzowa do 30 czerwca 2025 roku.
- O pozyskaniu Kuby myśleliśmy od dłuższego czasu. Trzymaliśmy rękę na pulsie, pilotując jego sytuację w Rakowie. Nie tylko wzmacniamy zespół jakością piłkarską, ale też człowiekiem wiedzącym, co to jest DNA Ruchu. To chłopak stąd i wie, do jakiego klubu trafia. To kolejny z nowych zawodników, który doda naszej drużynie wartości motoryczne. Jest przygotowany do sezonu i tego, by od razu podjąć rywalizację. Cieszymy się, że w taki sposób zamykamy intensywne i trudne dla nas okienko, a Kubie życzymy powodzenia – mówi Tomasz Foszmańczyk, dyrektor sportowy Niebieskich.
Jakub Myszor mierzy 174 cm i waży 69 kg. To czternasty zawodnik, który w letnim okienku transferowym zasilił Niebieskich.
źródło: Ruch Chorzów