Spotkanie z poznańską Wartą było jednym z cyklu "być albo nie być" dla Ruchu w Ekstraklasie. Na trybunach "śląskiego giganta" pojawiło się tym razem 13428 widzów, w tym skromna, dwudziestoosobowa delegacja z Poznania z dwoma małymi flagami.
Mając na uwadze ciężar sportowy tego spotkania, od pierwszej minuty jedziemy z głośnym dopingiem dla naszych piłkarzy. Jak zawsze dobre oflagowanie z naszej strony (w tym debiut fany powiatu pszczyńskiego) oraz kilka transparentów o treści: "Idź na wybory - nie daj się oszukać po raz czwarty 07.04.2024", "Nowy stadion dla Chorzowa", "Derby dla Widzewa". Doping dobry, momentami bardzo dobry, ale im bliżej końca spotkania, tym niestety było słabiej. Mimo bardzo dużej przewagi naszej drużyny w pierwszej połowie nie udało się zdobyć bramki. W drugiej to już goście opanowali sytuację i brakowało klarownych sytuacji do otwarcia wyniku, co mogłoby ponieść trybuny do głośniejszego dopingu.
Jak zawsze na naszych sektorach machajki ze znanymi z trybUN motywami oraz twarze grabarzy Chorzowa. Również goście zaprezentowali małe flagi na kijach w swoich barwach klubowych. Po meczu, gdy piłkarze przychodzą pod nasz sektor, dostają słowa otuchy mimo niekorzystnego rezultatu oraz gwarancję naszego wsparcia w walce o utrzymanie.
Przed nami pierwszy tegoroczny wyjazd na Jagiellonię do Białegostoku. Jeden z tych wyjazdów, na który trzeba jechać! Dogodny termin spotkania, a także sytuacja naszej drużyny, która mocno potrzebuje wsparcia, sprawiają, że żadne wymówki nie są tu na miejscu!
WSZYSCY NA JAGĘ!
źródło: Niebiescy.pl