- Jest dreszczyk emocji, czeka nas dzisiaj święto piłkarskie. Mam nadzieję, że stadion wypełni się do ostatniego miejsca i będziemy świadkami kapitalnego meczu. Oczywiście najważniejsze w tym wszystkim jest wygrywanie i bardzo chcemy zdobyć trzy punkty - mówi trener Janusz Niedźwiedź.
Niebiescy zainaugurują rundę wiosenną meczem z Legią Warszawa, która zajmuje piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. - Jestem w Ruchu i jestem szczęśliwy, że jestem w tym klubie. Cieszę się, że pierwszy mecz gramy z Legią. Piłka nożna to emocje i atmosfera również na trybunach. Piłka to również sukcesy. Liczę, że będzie to fantastyczne wydarzenie. My trenerzy, piłkarze - każdy zawsze chciał grać przy pełnych trybunach. Czuję tę radość i ekscytację. Wiem, z kim się mierzymy i wiem, co trzeba zrobić, żeby pokonać Legię. Czeka nas arcytrudne wyzwanie, natomiast wierzę, że z pomocą naszych kibiców jesteśmy w stanie tego dokonać - zaznacza szkoleniowiec Ruchu.
- Myślę, że to my jesteśmy większą zagadką dla Legii. Jest nowy trener i nowy model. Mierzyłem się już z Legią kilkakrotnie, znamy się jako sztaby. Każdy z nas szuka jakiejś przewagi, jakiegoś elementu żeby zaskoczyć przeciwnika. Legia coś przygotuje i my też mamy coś na Legię - dodaje Niedźwiedź.
źródło: Niebiescy.pl