- Bycie trenerem to bardzo fajny zawód, a jeżeli Ruch składa ci propozycję, to jest ona nie do odrzucenia - mówi Jan Woś, były piłkarz Niebieskich, który został asystentem Jarosława Skrobacza.
- Wracam na Cichą po kilkunastu latach. Spędziłem tutaj świetny okres, a teraz jest bardzo fajny moment dla tego Klubu, będącego fazie odbudowy. Rozmawiamy z właścicielami, prezesem i widać, że jest to poukładane na miarę możliwości danej chwili. Różnie tutaj bywało, a teraz jest uczciwie - podkreśla 47-letni szkoleniowiec.
Jan Woś był zawodnikiem Ruchu w latach 2001-2002. W Niebieskich barwach rozegrał 55 oficjalnych meczów i strzelił 15 bramek.
źródło: Niebiescy.pl