Abbott przeprosił fanów Zawiszy za to, że grał w Ruchu. Efekt?
Data: 19.06.13; 15:08 Dodał: Neo
Są takie osoby, które zdobyły nasz szacunek i wydawałoby się, że już nigdy go nie stracą. Osoby, za które jesteśmy pewni i niczego złego byśmy się po nich nie spodziewali. Do tego grona należał Paweł Abbott. Zawodnik, który reprezentował barwy naszego klubu przez półtora roku i rozegrał w tym czasie łącznie 44 spotkania oraz strzelił 9 bramek. Później, po zdobyciu srebrnego medalu mistrzostw Polski, nie doszedł do finansowego porozumienia z działaczami klubu i związał się z Zawiszą Bydgoszcz.
Paweł Abbott na rękach kibiców Ruchu Chorzów podczas fety.
Chorzowscy kibice mieli z Abbottem znakomite relacje, często śpiewali piosenkę "Paweł Abbott tytytyry...", a podczas fety z okazji wicemistrzostwa nosili go nawet na rękach. W efekcie zapamiętali go bardzo dobrze, jako wesołka i prawdziwą duszę towarzystwa. W ciągu ostatniego roku z ust wielu fanów można było usłyszeć, że żałują jego odejścia, bo takiej osoby brakuje w "Niebieskiej" szatni.
Zawisza zaliczył tymczasem udany sezon (Abbott strzelił 15 bramek) i awansował do T-Mobile Ekstraklasy. Standardowo w Bydgoszczy odbyła się feta, piłkarze spotkali się z kibicami i kolejno podchodzili do mikrofonu. I tutaj pojawia się szok, całkowity. Paweł Abbott najpierw przypomniał, że jest wychowankiem ŁKS-u (to nic, wiedzieliśmy o tym już wtedy, gdy grał dla Ruchu), którego kibice przyjaźnią się z fanami Zawiszy, a po chwili dodał: "przepraszam, że do Ruchu poszedłem, ale takie jest życie".
Od 13:05 wypowiedź Pawła Abbotta.
Zaskoczeni? My też. To mniej więcej coś takiego, gdy mając dwóch dobrych znajomych, pójdziemy do pierwszego na imprezę, zostaniemy świetni ugoszczeni, a później przeprosimy drugiego za to, że byliśmy u tego pierwszego. Jak on się wtedy czuje? Można to sobie wyobrazić.
Nie wiemy, w jaki sposób Paweł Abbott pożegnał się z działaczami naszego klubu, ale nie powinno mieć to żadnego wpływu na jego dalsze zachowanie wobec kibiców Ruchu. Czytając komentarze fanów "Niebieskich" w internecie można być pewnym jednego: Paweł Abbott nie ma już w Chorzowie czego szukać. "Straciłem do niego szacunek w tym momencie", "najpierw ubiera dzieciaka w nasze barwy a potem przeprasza, że u nas grał... czyste frajerstwo", "chorągiewka", "też go lubiłem szkoda bo jako jeden z niewielu byłych piłkarzy mógł zostać powitany na cichej brawami", "Lizus i tyle. Jak pójdzie do innego klubu to tez tak będzie mówić" - to najdelikatniejsze wpisy, jakie pojawiły się na naszym profilu na Facebook'u.
Abbott jest człowiekiem z poczuciem humoru, dlatego możemy się domyślać, że chciał zażartować i przypodobać się fanom Zawiszy. Przy okazji - świadomie lub nie - stracił jednak szacunek u kibiców Ruchu Chorzów. Coraz bardziej przyzwyczajamy się do tego, że niewielu jest zawodników, którzy z szacunkiem podchodzą do kibiców i klubów, w których grają. Paweł Abbott zrobił w ostatnim czasie mieszankę wybuchową. Jako ŁKS-iak zdobył najpierw dużą sympatię fanów Ruchu, na fecie z okazji wicemistrzostwa Polski założył bluzę Elany Toruń, kilka tygodni później przeszedł do jej derbowego rywala - Zawiszy Bydgoszcz, by w końcu przez kilkusekundową wypowiedź stracić szacunek u "Niebieskiej Szarańczy". Szkoda...
RUCH CHORZÓW - WIDZEW ŁÓDŹ
ul. Katowicka 10, Chorzów
20.04.2024 r. godz. 17:30
:
TV NIEBIESCY
REKLAMA
PLAN PRZYGOTOWAŃ
08.01 - 19.01 - treningi w Chorzowie
17.01 g. 11:30 - sparing: Polonia Bytom 1:1 Ruch 20.01 - 01.02 - zgrupowanie w Belek (Turcja)
23.01 g. 15:30 - sparing: Ruch 1:1 Kecskemeti TE
26.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 0:1 Drita Gnjilane
30.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 2:1 Brera Strumica
31.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 1:1 FK Skupi 02.02 - 08.02 - treningi w Chorzowie
09.02 g. 20:30 - 20. kolejka Ekstraklasy: Ruch - Legia Warszawa
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na