21 czerwca 1989 roku Ruch Chorzów wygrał na Cichej 4:1 z Górnikiem Wałbrzych i zdobył swój czternasty tytuł mistrza Polski! Dzisiaj mija od tego wydarzenia dokładnie 25 lat.
Przed ostatnią kolejką Niebiescy byli już prawie pewni tytułu. Drużyna prowadzona przez legendarnego Jerzego Wyrobka miała dwa punkty przewagi nad GKS-em Katowice, który miał jednak lepszą różnicę bramek (Ruch 44-17, GKS 50-22), co dawało trójkolorowym niewielkie nadzieje.
Starcie z pogodzonym ze spadkiem Górnikiem Wałbrzych okazało się dla chorzowian banalnie prostym zadaniem. Już w 6. minucie bramkę na 1:0 zdobył Mieczysław Szewczyk, który wykończył ładną, składną akcję zespołu, a w 22. minucie rzut karny pewnie wykorzystał idol niebieskiej publiczności, Krzysztof Warzycha.
Grający w białych strojach piłkarze Ruchu nie zadowolili się dwubramkowym prowadzeniem i atakowali dalej. Jeszcze przed przerwą Warzycha zdobył drugiego gola. Bramkarzowi Górnika najpierw udało się obronić strzał głową z około 6 metrów, ale przy dobitce 24-letniego wówczas napastnika nie miał już żadnych szans.
W 64. minucie "Gucio" wykorzystał sytuację sam na sam, skompletował drugiego w sezonie hat-tricka i było już 4:0. W końcówce spotkania honorową bramkę dla zespołu z Wałbrzycha zdobył jeszcze Wiesław Stańko i chorzowianie mogli świętować czternasty tytuł mistrzowski!
- Jesteśmy mistrzem i cóż więcej dodać - podsumował na konferencji prasowej trener Jerzy Wyrobek.
Tytuł wrócił do Chorzowa po 10 latach, a Krzysztof Warzycha został królem strzelców z 24 trafieniami na koncie.
Ruch Chorzów 4:1 (3:0) Górnik Wałbrzych
Bramki: Szewczyk 6', Warzycha 22' (k), Warzycha 39', Warzycha 64' - Stańko 81'
Żółta kartka: Warzycha
Składy:
Ruch: Ryszard Kołodziejczyk - Dariusz Fornalak, Waldemar Waleszczyk, Jacek Chorzewski, Dariusz Gęsior, Józef Nowak, Krystian Szuster, Albin Wira, Mieczysław Szewczyk, Krzysztof Warzycha, Piotr Boncol (61' Mirosław Mosór).
Wałbrzych: Gerard Marszałek - Mieczysław Stępień, Zbigniew Ośko, Andrzej Kisiel, Wiesław Stańko, Dariusz Radomski (46' Krzysztof Lakus), Mariusz Sobczyk (63' Tomasz Frelek, Grzegorz Krawiec, Adam Bąk, Leszek Kosowski, Jacek Sobczak.
Sędzia: Marek Kowalczyk (Lublin)
Widzów: 25000
|
Tabela sezonu 1988/89:
1. Ruch Chorzów 52 pkt
2. GKS Katowice 47 pkt
3. Górnik Zabrze 45 pkt
4. Legia Warszawa 43 pkt
5. Stal Mielec 33 pkt
6. Lech Poznań 33 pkt
7. Widzew Łódź 29 pkt
8. Jagiellonia Białystok 29 pkt
9. Śląsk Wrocław 28 pkt
10. ŁKS Łódź 26 pkt
11. Olimpia Poznań 25 pkt
12. Wisła Kraków 23 pkt
13. Pogoń Szczecin 20 pkt
14. GKS Jastrzębie 19 pkt
15. Górnik Wałbrzych 15 pkt
16. Szombierki Bytom 13 pkt
|
Kadra Ruchu w sezonie 1988/89:
Bramkarze: Andrzej Kiełbus, Ryszard Kołodziejczyk, Piotr Lech.
Obrońcy: Jacek Chorzewski, Dariusz Fornalak, Waldemar Fornalik, Grzegorz Wagner, Waldemar Waleszczyk, Leszek Wrona.
Pomocnicy: Stanisław Gawenda, Dariusz Gęsior, Damian Łukasik, Mirosław Mosór, Józef Nowak, Mieczysław Szewczyk, Krystian Szuster, Albin Wira.
Napastnicy: Mirosław Bąk, Piotr Boncol, Grzegorz Kapica, Krzysztof Warzycha.
Pierwszym trenerem był śp. Jerzy Wyrobek, zaś funkcję jego asystenta pełnił Henryk Wieczorek.
|
Fragment wiadomości sportowych z 21 czerwca 1989 roku, które przedstawił Dariusz Szpakowski.
Po meczu z Górnikiem Wałbrzych doszło do zamieszek pomiędzy kibicami a milicją.
Jednym z kluczowych spotkań sezonu było wyjazdowe starcie z Górnikiem Zabrze, do którego doszło 7 czerwca 1989 roku. Niebiescy wygrali 2:1 po bramkach Dariusza Gęsiora (6') i Krzysztofa Warzychy (56') z rzutu karnego, zaś dla zabrzan strzelił Ryszard Cyroń (25'). Niezwykle ważny moment meczu miał miejsce w 86. minucie. Waldemar Fornalik sfaulował Cyronia i sędzia podyktował rzut karny. Niezawodny bramkarz Ruchu, Ryszard Kołodziejczyk wyczuł zamiary strzelającego Cyronia i w fenomenalny sposób obronił jedenastkę.
Relacja radiowa po zdobyciu przez Ruch mistrzostwa Polski.
Niebiescy, zagrejcie jak kiedyś...
źródło: Niebiescy.pl