Michał Walski (pomocnik Ruchu):
- Szkoda tej porażki, bo chcieliśmy tu przyjechać i wywieźć stąd trzy punkty. Straciliśmy bramkę praktycznie w pierwszej minucie drugiej połowy, więc tak jakbyśmy zaczęli od 0:1. Fajnie, że szybko zareagowaliśmy i wyrównaliśmy po bramce Mello. Później stworzyliśmy sobie sytuacje i gdybyśmy je wykorzystali, to na pewno byśmy stąd wywieźli trzy punkty. Niestety przegraliśmy i wracamy do Chorzowa z zerowym dorobkiem.
Nadal chcemy grać swoją piłkę. Wcześniejsze mecze udało nam się wygrać i żałujemy, że znowu skończyła się dobra seria. Nasz najbliższy mecz został przełożony, więc będziemy mieć więcej czasu na przygotowania do kolejnego spotkania.
Mello (pomocnik Ruchu):
- Byłem bardzo zadowolony ze strzelonego gola i żałuję, że zabrakło mi szczęścia, bo mogłem zdobyć też drugą bramkę. Piłka zatrzymała się jednak na spojeniu słupka z poprzeczką. Spodziewaliśmy się, że będzie to trudny mecz, bo Zagłębie to dobra drużyna. Świat się nie kończy na tej porażce. W siedmiu meczach odnieśliśmy pięć zwycięstw i naprawdę idziemy w dobrą stronę.
Tomasz Nawotka (pomocnik Zagłębia):
- Strzeliłem dzisiaj swoją pierwszą bramkę dla Zagłębia, ale cieszę się przede wszystkim ze zwycięstwa. Spotkanie z Ruchem od samego początku było strasznie ciężkie. Staraliśmy się pressować i nie pozwalać rywalom na zbyt wiele. Zdobyliśmy bramkę i niestety siedliśmy. Ruch to wykorzystał, ale Żarko Udovicić w końcówce strzelił bramkę z rzutu wolnego i dał nam trzy punkty. Wygraliśmy ten mecz charakterem, zaangażowaniem i wolą walki do końca.
Żarko Udovicić (obrońca Zagłębia):
- Wczoraj na treningu próbowałem uderzeń z rzutów wolnych, dzisiaj znowu podszedłem i wyszło. Ta wygrana dużo nam daje. Podbudujemy się psychicznie i pniemy się w górę tabeli. Musimy kontynuować tę passę.
źródło: Niebiescy.pl