Tomasz Wójtowicz odchodzi z Ruchu Chorzów. 20-letni pomocnik związał się dziś z Lechią Gdańsk. Młodzieżowy reprezentant Polski podpisał trzyletni kontrakt. - To dla mnie duże wydarzenie. Opuszczam klub, w którym spędziłem całe dotychczasowe życie, z którym przeżyłem trzy awanse i niestety jeden spadek. Za mną wiele pięknych chwil, pozytywnych wspomnień, które zostaną w pamięci i poznanych osób, z którymi dzieliłem szatnię czy przeciąłem się podczas przygody z Ruchem. Jestem wdzięczny za to, jaką klub dał mi szansę i co razem osiągnęliśmy. Ten rozdział się kończy, ale wszyscy wiedzą, że będę za Ruch trzymał kciuki, oglądał mecze, kibicował. Zawsze będzie w moim sercu – powiedział Tomasz Wójtowicz.
- Transfer Tomka w tym momencie jest zrozumiały. Jego umowa kończyła się za rok, więc to bardzo dobre rozwiązanie dla każdej ze stron - zauważa prezes Ruchu, Seweryn Siemianowski. - Umożliwiamy Tomkowi dalszy rozwój i grę w Ekstraklasie, gdzie – w odróżnieniu od pierwszej ligi – nadal ma status młodzieżowca. Nasz Klub pochwalić się kolejnym wychowankiem Centrum Szkolenia, który wypływa na szersze piłkarskie wody, a jednocześnie zyskujemy środki do budżetu. Trzymamy za Tomka kciuki, niech spełnia marzenia – a może po latach, śladem wielu zawodników, wróci do Chorzowa, by znów pomóc Ruchowi i dzielić się doświadczeniem z kolejnymi wychowankami Centrum Szkolenia, mogącymi pójść w jego ślady? Dziękujemy Tomkowi za wszystko, za piękną historię, którą napisał przyczyniając się do trzech awansów i życzymy powodzenia. Od teraz w Gdańsku będziemy śledzić naszych dwóch wychowanków, bo jeszcze Tomka Neugebauera – powiedział Siemianowski.
W Lechii prezes tego klubu bezpośrednio zwrócił się do Wójtowicza poprzez oficjalną stronę internetową: - Nasz klub bardzo się cieszy, że wybrałeś Lechię. Śledziliśmy Twoje poczynania przez cały poprzedni sezon. Widzieliśmy, jaki masz niesamowity potencjał i od razu stałeś się naszym celem transferowym. Nasz klub szybko stanie się Twoją nową rodziną, a kibice przywitają Cię podczas pierwszego meczu u siebie w piątek, tak, jak potrafią to robić - zadeklarował Paolo Urfer.
Sternik gdańskiego klubu wystosował również słowa uznania dla włodarzy "Niebieskich". - Chcielibyśmy również podziękować Ruchowi Chorzów za bardzo konstruktywne podejście podczas procesu negocjacji, a także agentowi Tomasza, Kamilowi Burzcowi za jego profesjonalizm - dodał Urfer.
- Tomek, dzięki za wszystko! Świetną grę, otwartość, nieprzeciętną osobowość. Powodzenia na piłkarskiej drodze. Chorzów, Cicha, Ruch zawsze będzie stał dla Ciebie otworem! - napisał Ruch na swojej stronie, a my się pod tym podpisujemy!
źródło: Ruch Chorzów / Lechia Gdańsk / Niebiescy.pl