Ruch Chorzów jest bliski rezygnacji z pomysłu gry na Stadionie Śląskim. Mecze z GKS-em Katowice oraz Zagłębiem Sosnowiec najprawdopodobniej odbędą się na stadionie Niebieskich przy ul. Cichej.
- Zorganizowanie meczu na Stadionie Śląskim to nie jest taka prosta sprawa, nie tylko pod względem finansowym. Doskonale wiemy, jakie zagrożenia trzeba wziąć pod uwagę przy okazji takich spotkań, a to przecież my bylibyśmy ich gospodarzem. Pamiętajmy, że naszym najważniejszym celem jest powrót do Ekstraklasy - oznajmił Prezes Ruchu Janusz Paterman.
Pomysł z rozegraniem derbów z GKS-em Katowice na Stadionie Śląskim po raz pierwszy pojawił się na naszych łamach jeszcze w październiku, gdy zapytaliśmy o zdanie kibiców. Nasza sonda pokazała, że fani Niebieskich nie do końca są przekonani do rozgrywania meczów w "Kotle Czarownic".
67% głosujących było za,
30% przeciw, a
3% nie miało w tej kwestii wyrobionego zdania. Jedni i drudzy mają swoje argumenty, które przedstawiliśmy
w tym miejscu.
Temat został jednak podjęty przez działaczy, którzy ogłosili nawet, że planują zorganizować na Śląskim nie jeden mecz, a dwa - derby z GKS-em Katowice i spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec. - Chcemy zrobić z tego wydarzenie, wypromować ten stadion piłkarsko i wejść w relację z urzędem marszałkowskim, żeby jak najmniej nas to kosztowało i żebyśmy mogli z tego tytułu jak najwięcej zarobić. Jest to możliwe, mamy takie wstępne analizy i pracujemy nad tym - powiedział podczas sesji Rady Miasta wiceprezes Jan Chrapek.
Zapytaliśmy zatem kibiców, czy dobrym pomysłem jest zorganizowanie na Śląskim także meczu z Zagłębiem. Tym razem zwolenników było mniej, bo
54%, a przeciwników więcej -
42%.
W międzyczasie głos zabrał ponadto dyrektor Stadionu Śląskiego Krzysztof Klimosz, który ogłosił, że obiekt może zostać udostępniony bez stawek komercyjnych. Ruch i tak musiałby jednak zapłacić za organizację meczu. - Potrzebna jest duża liczba stewardów, może być ich nawet ponad siedmiuset. Koszty ochrony mogą wynieść do 100 tysięcy złotych, kolejne opłaty są związane ze sprzątaniem obiektu, rachunkiem za prąd, murawę itp. Takie mecze będą na pewno zakwalifikowane jako spotkania podwyższonego ryzyka. Organizacja jednego może wynieść około 300 tysięcy złotych - wyliczył Klimosz.
Włodarze Ruchu przeprowadzili analizy, a także skonsultowali się z przedstawicielami fanów Niebieskich. Wiele wskazuje na to, że klub z ulicy Cichej zrezygnuje z organizacji meczów na Stadionie Śląskim. - Musimy wziąć pod uwagę opinię trenerów, piłkarzy oraz kibiców i wybrać wariant najbliższy nam wszystkim - zaznaczył Janusz Paterman.
Ostateczna decyzja nie została jednak podjęta. - Powiem tak: mecze z GKS-em i Zagłębiem na 65% odbędą się na Cichej - podsumował prezes klubu.
» Skomentuj na Facebooku lub Twitterze
źródło: Niebiescy.pl