Zapraszamy do lektury kolejnej odsłony naszego Niebieskiego podsumowania. Po raz kolejny wybraliśmy najciekawsze wydarzenia minionych siedmiu dni.
Tydzień rozpoczęliśmy od reportażu z Monachium. W grudniu 1934 roku drużyna Ruchu została zaproszona do stolicy Bawarii, by rozegrać mecz towarzyski z miejscowym Bayernem. Po kilkudziesięciu latach w to samo miejsce udali się redaktorzy naszego serwisu. Wszystko po to, by wziąć udział w obchodach setnej rocznicy urodzin Ernesta Wilimowskiego.
Zajrzeliśmy w zakamarki Allianz Areny, zwiedziliśmy klubowe muzea, spróbowaliśmy lokalnych specjałów. I oczywiście wzięliśmy udział w zorganizowanym przez fanów TSV panelu dotyczącym "Eziego". Tekst podsumowujący wyprawę możecie przeczytać
tutaj.
***
Zachęcamy do lektury naszego cyklu "Niebiescy na EURO", w którym piłkarze Ruchu odpowiadają na pytania związane z trwającym we Francji turniejem, a także wspominają przeszłe mistrzostwa. W ostatnich dniach w ankiecie udział wzięli Maciejowie –
Iwański i
Urbańczyk.
***
We wtorek swoje urodziny obchodził Łukasz Surma. Choć kolejna wiosna za nim, to nie ma zamiaru zawieszać butów na kołku. I dobrze! Jak sam przyznał kilka tygodni temu, czuje się na siłach, by pograć jeszcze rok lub dwa. Trzymamy za słowo, życzymy zdrowia i (w końcu) nowej umowy z chorzowskim klubem.
***
W środę Niebiescy udali się do Myszkowa, by rozegrać sparing z Rakowem Częstochowa. Sparing, jak to sparing, wielu emocji nie dostarczył, zwłaszcza w drugiej połowie. Ruch wygrał dzięki bramce Łukasza Monety. Spotkanie zostało rozegrane w iście "domowej" atmosferze. W Myszkowie od wielu lat działa bowiem Fan Club Ruchu. Miejscowi kibice skorzystali więc z szansy i wsparli swoją drużynę głośnym dopingiem.
***
Kolejny zawodnik żegna się z Cichą. Artur Lenartowski spędził przy niej niespełna rok, rozegrał dla Ruchu 10 meczów i strzelił gola. Nie przedłużono z nim wygasającej umowy.
***
Trener Fornalik jak widać postanowił porządnie przewietrzyć szatnię. Lenartowski jest już ósmym graczem, który tego lata opuszcza Chorzów (Szyndrowski, Zieńczuk, Korczyński, Podgórski, Włodyka, Putnocky, Setla). Pojawiły się natomiast pierwsze wzmocnienia. Mowa o Miłoszu Przybeckim i Jakubie Araku. W drodze są kolejne ciekawe nazwiska. Szykuje się nam więc kompletnie inny Ruch, niż ten oglądany choćby wiosną. Ale fani Niebieskich już przywykli do tego, że ich drużyna co roku przechodzi gruntowną reorganizację.
***
Nowe władze UKS-u Ruch Chorzów, które wybrano w maju, przystąpiły do wprowadzania nowych porządków. Jednym z założeń odwołanego kilka tygodni temu zarządu było podjęcie współpracy z innymi klubami z regionu. Podpisano nawet w tej sprawie list intencyjny. Nowi działacze UKS-u postanowili tenże list wypowiedzieć. Dotyczył on Piasta Gliwice, Zagłębia Sosnowiec, GKS Tychy, Ruchu Radzionków i Polonii Bytom. Zarząd UKS-u poinformował natomiast, że z dniem 11 maja tego roku wznowił współpracę z Ruchem Chorzów SA.
***
W sobotę Niebiescy pojechali do Myślenic, by zmierzyć się z przebywającymi tam na obozie piłkarzami Wisły Kraków. Na termometrach plus trzydzieści stopni, na boisku eksperymenty, ale też całkiem przyzwoita gra. Pierwszego gola dla Ruchu strzelił Jakub Arak, a po 90 minutach odnotowano remis 1:1. Jeżeli chcecie poznać bliżej nowego napastnika Ruchu, zobaczcie
krótki wywiad, który przeprowadziliśmy z nim tuż po podpisaniu kontraktu.
źródło: Niebiescy.pl