strona główna Forum Kibiców Fan Page Niebiescy.pl Twitter Niebiescy.pl Stowarzyszenie Wielki Ruch Typer Foto TV Niebiescy w Youtube Relacje LIVE
Skrobacz: "Brakuje mi słów, by to opisać"
  • Data: 10.11.23; 18:14  Dodał: Neo
- Były chwile, których nie zapomnimy do końca życia, obojętnie co się stanie. Awans z drugiej do pierwszej ligi, feta po meczu z GKS-em Tychy i świętowanie awansu do Ekstraklasy - tego nie da się wymazać z pamięci. Kibice mówią, że też będą to pamiętać bardzo długo, a ja będąc bezpośrednio przy tym, nie potrafiłem w pewnych momentach ukryć emocji - mówi trener Jarosław Skrobacz, który w poniedziałek przestał pełnić funkcję szkoleniowca drużyny Niebieskich.

Po poniedziałkowym rozstaniu z klubem spodziewał się pan, że Ruch Chorzów wywoła jeszcze łzy wzruszenia?
Jarosław Skrobacz: - Ruch Chorzów cały czas wywoływał u mnie dużo emocji, a to co się stało tutaj u mnie w Wodzisławiu, kiedy przyjechali kibice... Wzruszenie naprawdę wielkie. Brakowało mi słów i teraz też mi brakuje, by to opisać.

Do końca był pan zaskoczony?
- Nie doszły do mnie żadne wiadomości, było to skrywane w domu przez żonę. Okazuje się, że wiedziała też córka, bo ktoś się z nią komunikował na Facebooku. Podejrzany był telefon od znajomego z Radlina. Dosłownie kilkanaście minut przed przyjazdem kibiców zadawał mi jakieś dziwne pytania, będąc akurat na meczu siatkówki. Coś mi tutaj nie grało, więc można było się czegoś spodziewać, ale tego na pewno nie.



Wizyta licznej grupy kibiców to ogromne wyróżnienie. Niewielu trenerów było tak żegnanych.
- Chyba tak... To było też spore wydarzenie dla miejsca, w którym mieszkam, czyli Radlina II w Wodzisławiu Śląskim. Nawet dzisiaj zaczepiali mnie ludzie i mówili o tym... Wydarzyło się coś naprawdę bardzo miłego.

Podziękowania od kibiców to nie przypadek. Przez ponad dwa sezony zbudował pan z nimi świetne relacje.
- Zawsze starałem się być otwartym. Wiem, że nie zawsze wszystkim spodobają się jakieś wypowiedzi. Jeśli chcesz być szczery, jeśli nie chcesz lawirować, to nigdy wszystkim nie dogodzisz. Jednemu coś się spodoba, a drugiemu się narazisz. Tak mam, że nie potrafię pewnych rzeczy chować pod stół, chociaż w takim klubie trzeba zachować umiar we wszystkim. Starałem się być zawsze wyważonym, czasami mówić i komentować coś z opóźnieniem, żeby nie popełnić jakieś niepotrzebnego błędu w tych wypowiedziach. Z kibicami zawsze znalazłem czas na rozmowę, nawet na tematy typowo sportowe. Jeśli ktoś potrafił podejść i zapytać, a nie robił tego anonimowo z ukrycia za plecami, to zawsze ten czas był. Chyba nikt nie mógł narzekać.

  • Wyniki meczów Ruchu Chorzów

    W filmie od Asceta, który zrobił przy okazji tego rozstania, był taki moment chyba po meczu z Motorem Lublin, kiedy mówiłem, że tych chwil nie zapomnimy do końca życia, obojętnie co się stanie. Awans z drugiej do pierwszej ligi, feta po meczu z GKS-em Tychy i świętowanie awansu do Ekstraklasy - tego nie da się wymazać z pamięci. Kibice mówią, że też będą to pamiętać bardzo długo, a ja będąc bezpośrednio przy tym, nie potrafiłem w pewnych momentach ukryć emocji. To są takie wydarzenia, które będzie się pamiętało zawsze.



    Dwa lata w Ruchu Chorzów to jak na razie największa przygoda w pana trenerskiej karierze?
    - Dwa awanse robiliśmy też rok po roku w Jastrzębiu, ale z całą sympatią dla GKS-u, w Ruchu ilość kibiców i zainteresowanie na co dzień są o wiele, wiele większe. Klub jest bardziej rozpoznawalny, ma ogromną tradycję i historię. Tutaj ten odbiór miał o wiele większy zasięg.

    Żałuje pan, że ta przygoda dobiegła końca?
    - Ten żal będzie, bo ta końcówka rundy mogła nas pokazać w zupełnie innym świetle. Była szansa, żeby ten dorobek punktowy mocno powiększyć, ale nie będę już tutaj dorabiał jakiejś teorii. Taka była decyzja zarządu, ktoś uznał, że to będzie najlepsze i trzeba się z tym zgodzić.

    W jakich stosunkach rozstał się pan z włodarzami Ruchu?
    - Myślę, że jest wszystko OK. Jesteśmy na takim etapie, że jest to jeszcze bardzo gorące, ale ani jedna ani druga strona nie ma podstaw, by mieć jakieś większe zastrzeżenia do tej formy rozwiązania. Wszystko było bardzo czyste, logiczne i przejrzyste.

    Pana następcą został Jan Woś, dotychczasowy asystent, z którym pracował pan wcześniej także w GKS-ie Jastrzębie i Miedzi Legnica. Dla wielu kibiców był to zaskakujący wybór, a jak pan to postrzega?
    - Zawsze jest coś takiego jak "pomidor" i przy tym pytaniu udzielam właśnie takiej odpowiedzi.



    Jaki są pana plany? Nie jest tajemnicą, że jest wielu chętnych na zatrudnienie trenera Skrobacza.
    - Nie wiem, czy jest wielu chętnych. W takim sprawach może się bardzo wiele dyskutować, może być wiele spekulacji. Zawsze trzeba usiąść do stołu i oczekiwania muszą być wspólne. Jeżeli spotkają się dwie strony, to zwykle dochodzi do podpisania kontraktu i rozpoczyna się pracę. Nie mam jakiegoś wielkiego parcia. Zawsze podkreślałem, że to nie musi być Ekstraklasa, to nie musi być pierwsza liga. To ma być klub, do którego się chodzi do pracy z przyjemnością, w otoczeniu dobrych, szczerych i zaufanych ludzi. Wtedy się pracuje lepiej i to jest wyznacznikiem tego wszystkiego.

    Spotkamy pana jeszcze na meczach Ruchu?
    - Myślę, że tak. Nawet dzisiaj zastanawiałem się, czy nie wybrać się na ten mecz najbliższy, ale to jeszcze troszeczkę za szybko. Zobaczę to spotkanie w telewizji, a po jakimś czasie na pewno pojawię się na meczu Ruchu.

    A może zobaczymy pana jeszcze kiedyś ponownie na ławce Niebieskich?
    - Są dwie przeczące sobie wypowiedzi filozofów. Jedna mówi, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, a druga - nigdy nie mów nigdy. Nigdy nie wiesz, co będzie i może podsumuję to tymi dwoma stwierdzeniami.

    Obiecałem sobie, że to mój ostatni wywiad na ten temat. Zostało powiedziane już tyle, że chyba wystarczy. Za waszym pośrednictwem chcę bardzo mocno podziękować Niebieskiej społeczności. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy do mnie przyjechali. To naprawdę bardzo miłe. Tych podziękowań trzeba by składać, składać i składać... Dziękuję wszystkim ludziom, którzy pracowali, którzy współpracowali z nami, którzy ciągnęli ten wózek w jedną stronę i robili wszystko, żeby Ruch był jak najwyżej. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Życzę powodzenia w dalszym procesie odbudowy Ruchu.

    Rozmawiał: Neo (Niebiescy.pl)



  • Przełamanie z GKS-em Tychy
    REKLAMA
    OSTATNI MECZ
    16. kolejka I ligi - 07.11.2025 r. godz. 17:00, Chorzów
    Relacja LIVE »
    Czas na szpil »
    Relacja z meczu »
    Relacja z trybun »
    Konferencja »
    Wypowiedzi »
    Fotogaleria »
    Wideo »
    2:1
    RUCH - MIEDŹ LEGNICA
     Kolar 33'
     Szwedzik 44'
     Stanclik 13'
    REKLAMA
    NASTĘPNY MECZ
    RUCH CHORZÓW - ZNICZ PRUSZKÓW
    ul. Katowicka 10, Chorzów
    23.11.2025 r. godz. 12:00
    :
    TV NIEBIESCY
    REKLAMA
    PLAN PRZYGOTOWAŃ
    17.06 - 29.06 - treningi w Chorzowie
    28.06 g. 17:00 - sparing: Ruch 0:0 Warta Poznań
    30.06 - 06.07 - zgrupowanie w Busku-Zdroju
    05.07 g. 16:00 - sparing: Pogoń 1945 Staszów 0:4 Ruch
    06.07 g. 15:00 - sparing: LKS Wisła Wielka 0:7 Ruch
    07.07 - 20.07 - treningi w Chorzowie
    09.07 g. 12:00 - sparing: Ruch 1:1 Puszcza Niepołomice
    12.07 g. 11:00 - sparing: Wisła Kraków 2:0 Ruch
    21.07 g. 19:00 - 1. kolejka I ligi: Puszcza Niepołomice - Ruch
    * Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na
    TRANSFERY
    PRZYCHODZĄ
    Tomasz Bała (Stal Rzeszów)
    Piotr Ceglarz (Motor Lublin)
    Kacper Dyduch (junior)
    Bartłomiej Gradecki (Wisła Płock)
    Kajetan Klaja (junior)
    Marko Kolar (HNK Gorica)
    Aleksander Komor (GKS Katowice)
    Maciej Krzempek (rezerwy)
    Nikodem Leśniak-Paduch (Skra)
    Shuma Nagamatsu (Korona Kielce)
    Patryk Szwedzik (Chrobry Głogów)
    Przemysław Szymiński (Frosinone)
    Maciej Żurawski (Warta Poznań)
    ODCHODZĄ
    Jakub Adkonis (Pogoń Grodzisk)
    Bartłomiej Barański (Lech Poznań)
    Filip Borowski (Piast Gliwice)
    Jehor Cykało (FK Teplice)
    Miłosz Kozak (Śląsk Wrocław)
    Wojciech Łaski (Rekord Bielsko)
    Łukasz Moneta (Olimpia Grudziądz)
    Jakub Myszor (Teuta Durres)
    Soma Novothny (Kisvarda FC)
    Maciej Sadlok (Sparta Kazimierza)
    Filip Starzyński (?)
    Martin Turk (GD Estoril-Praia)
    STRZELCY - TOP 5                         ASYSTY - TOP 5
       Patryk Szwedzik7
       Piotr Ceglarz5
       Marko Kolar3
       Mateusz Szwoch2
       Denis Ventura2
       Denis Ventura4
       Piotr Ceglarz3
       Tomasz Bała2
       Nikodem Leśniak-Paduch2
       Shuma Nagamatsu2
    ŻÓŁTE KARTKI
       Patryk Szwedzik3
       Szymon Szymański3
       Denis Ventura3
       Tomasz Bała2
       Nikodem Leśniak-Paduch2
       Mo Mezghrani2
       Shuma Nagamatsu2
       Mateusz Szwoch2
       Maciej Żurawski2
       Szymon Karasiński1
    REKLAMA
    NA SKRÓTY
  • Terminarz meczów Ruchu
  • Runda jesienna
  • Runda wiosenna
  • Kadra Ruchu
  • Sztab szkoleniowy Ruchu
  • DOŁĄCZ DO NAS!
    REKLAMA
    REKLAMA
    TABELA
    1. Wisła Kraków 38
    2. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 28
    3. Śląsk Wrocław 27
    4. Chrobry Głogów 25
    5. Polonia Bytom 24
    6. Wieczysta Kraków 23
    7. ŁKS Łódź 21
    8. Ruch Chorzów 21
    9. Stal Rzeszów 21
    10. Miedź Legnica 21
    11. Pogoń Siedlce 20
    12. Polonia Warszawa 20
    13. Odra Opole 19
    14. Puszcza Niepołomice 15
    15. GKS Tychy 12
    16. Stal Mielec 12
    17. Górnik Łęczna 10
    18. Znicz Pruszków 10
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    TV NIEBIESCY
    BUTTONY
    90 Minut Widzew To MY
    UKS Ruch Chorzów Elana Toruń
    Kibice.net
    Copyright by Niebiescy.pl © 2005-2025 | Polityka prywatności