PE: Ruch Chorzów 0:0 Górnik Zabrze - relacja z meczu
Data: 04.09.08; 20:12 Dodał: Mayday
Po kompletnie bezbarwnym, inauguracyjnym spotkaniu Pucharu Ekstraklasy Ruch Chorzów i Górnik Zabrze podzieliły się punktami, remisując bezbramkowo.
Początkowo przeważali "górnicy". Strzały na bramkę gospodarzy były jednak albo bardzo nieprecyzyjne, albo z ich złapaniem nie miał problemu Krzysztof Pilarz. Zazwyczaj piłka wędrowała od nogi do nogi i żadna z ekip nie potrafiła zaprezentować składnej akcji. Jedną z najlepszych okazji do zdobycia bramki zmarnował w 13 minucie Tomasz Zahorski. Reprezentant kraju udowodnił, że znajduje się w bardzo mizernej formie. Leo Markovsky dośrodkował wprost na jego głowę, ale napastnik gości przestrzelił z najbliższej odległości.
Niespełna 60 sekund później kibice zgromadzeni na trybunach obiektu przy Cichej 6 byli świadkami najładniejszej akcji meczu. Kwadrans po rozpoczęciu - jak się później okazało - słabego widowiska, Martin Fabusz popędził do bezpańskiej piłki przed polem karnym zabrzan, zagrał piętą do Marcina Zająca, ale na przeszkodzie stanął „Zajączkowi” nowy golkiper Górnika, Michal Vaclavik. Chyba tylko on może zaliczyć spotkanie do udanych, bo w swoim debiucie w barwach nowego klubu zachował czyste konto.
W 27 minucie Tomasz Hajto nieoczekiwanie huknął z ponad 20 metrów, ale trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Piłka odbiła się jeszcze od pleców Pilarza, który w końcu ją złapał i zapobiegł zagrożeniu. To była w zasadzie ostatnia klarowna szansa przyjezdnych na objęcie prowadzenia. Później działo się niewiele i dopiero w 61 minucie losy meczu mógł rozstrzygnąć wprowadzony w drugiej połowie Marcin Nowacki. Zając wyłożył mu piłkę jak na tacy, lecz "Mały" chyba celował nie w światło bramki rywala, lecz w maszty oświetleniowe…
Fatalnie spisywał się Daniel Feruga, który na szansę gry czekał od ostatniego ligowego meczu w zeszłym sezonie z Jagiellonią Białystok. Utalentowany pomocnik gdy tylko otrzymał piłkę od kolegów - kiksował, albo nie miał pomysłu co z nią zrobić. Na tle wszystkich pozostałych piłkarzy najlepsze wrażenie zrobili wspomniany Zając i Willy Rivas. Obaj dwoili się i troili, aby zmienić rezultat potyczki. Trudno jednak zdziałać coś w pojedynkę. Warto też zauważyć, że obie ekipy, mimo, iż miały razem kilkanaście rzutów rożnych, żadnego z nich nie były w stanie spożytkować.
ŚLĄSK WROCŁAW - RUCH CHORZÓW
al. Śląska 1, Wrocław
27.04.2024 r. godz. 17:30
:
TV NIEBIESCY
REKLAMA
PLAN PRZYGOTOWAŃ
08.01 - 19.01 - treningi w Chorzowie
17.01 g. 11:30 - sparing: Polonia Bytom 1:1 Ruch 20.01 - 01.02 - zgrupowanie w Belek (Turcja)
23.01 g. 15:30 - sparing: Ruch 1:1 Kecskemeti TE
26.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 0:1 Drita Gnjilane
30.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 2:1 Brera Strumica
31.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 1:1 FK Skupi 02.02 - 08.02 - treningi w Chorzowie
09.02 g. 20:30 - 20. kolejka Ekstraklasy: Ruch - Legia Warszawa
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na