Jarosław Skrobacz (trener Ruchu):
- Przyjechaliśmy tutaj po to, żeby zgarnąć trzy punkty. Druga liga jest wyrównana i jest gro zespołów, które prezentują fajny wyrównany poziom. Należy do nich Garbarnia, bo to piłkarsko jeden z lepszych zespołów w tej lidze. Naszym problemem mogło być to, że po stracie narażaliśmy się na groźne sytuacje. Na szczęście prowadziliśmy 1:0, a gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego. Później coraz bardziej kontrolowaliśmy przebieg tego spotkania. Przy stanie 2:0 była poprzeczka Garbarni po stałym fragmencie gry, ale to my byliśmy bliżsi trzeciego gola. Odkuliśmy się troszeczkę po ostatnim spotkaniu. Dziękuję chłopakom i kibicom, którzy są z nami cały czas.
Maciej Musiał (trener Garbarni):
- Mecz miał wyrównany przebieg. Obydwa zespoły miały swój pomysł na grę. Liczy się to, jaki jesteś konkretny w polu karnym przeciwnika oraz swoim. Trudno mieć pretensje do zespołu o organizację gry, natomiast jeśli z takim przeciwnikiem jak Ruch Chorzów masz w ciągu 180 minutach dwa rzuty karne i żadnego nie strzelasz, to o czym tu gadać...
źródło: Niebiescy.pl