Działacze Ruchu Chorzów szukają trenera, który poprowadzi zespół w eWinner 2. Lidze. Prezes Seweryn Siemianowski rozmawia z Jarosławem Skrobaczem, ale są też inne opcje personalne, choć nie wśród nich szkoleniowców związanych wcześniej z Niebieskimi. Decyzja w sprawie nowego opiekuna drużyny Ruchu musi zostać podjęta w ciągu najbliższych dni, bo 1 lipca drużyna rozpoczyna przygotowania do sezonu - pisze "Dziennik Zachodni".
Po zakończeniu ostatniego sezonu Ruch Chorzów pożegnał się z trenerem Łukaszem Beretą, który wywalczył z zespołem awans do eWinner 2. Ligi. Młody szkoleniowiec nie doszedł do porozumienia z klubem w sprawie przedłużenia wygasającej 30 czerwca umowy, a rozbieżności dotyczyły długości wypowiedzenia kontraktu.
Działacze Ruchu szukają teraz nowego szkoleniowca, który poprowadzi zespół po jego powrocie na centralny szczebel rozgrywek. W Chorzowie nie ukrywają, że szukają ambitnego szkoleniowca, który podejmie się powalczenia z zespołem w ciągu dwóch najbliższych sezonów o awans do Fortuna 1. Ligi.
Faworytem do przejęcia drużyny Niebieskich był Łukasz Surma, który w sumie spędził na Cichej jako piłkarz osiem sezonów, jednak nie doszło do finalizacji rozmów. Aktualnie najpoważniejszym kandydatem do objęcia Niebieskich wydaje się być Jarosław Skrobacz.
54-letni szkoleniowiec pochodzi z Wodzisława i właśnie w tym mieście rozpoczynał swoją karierę trenerską prowadząc zespół juniorów, rezerw i Młodej Ekstraklasy Odry. W Wodzisławiu współpracował z takimi trenerami jak Waldemar Fornalik, Piotr Mandrysz, Franciszek Smuda, Jacek Zieliński, Leszek Ojrzyński czy Marcin Brosz.
W latach 2016-2020 Skrobacz pracował w GKS Jastrzębie. Najpierw utrzymał zespół w III lidze, potem awansował z nim najpierw do II ligi, a rok później na zaplecze PKO Ekstraklasy przy okazji docierając także z jastrzębianami do ćwierćfinału Pucharu Polski.
W lipcu 2020 r. zrezygnował z pracy w GKS. W poprzednim sezonie prowadził Miedź Legnica zajmując z nią w Fortuna 1. Lidze siódmą lokatę i nie kwalifikując się do baraży o prawo gry w PKO Ekstraklasie.
źródło: Dziennik Zachodni