Juniorzy młodsi Ruchu Chorzów wygrali z Rakowem Częstochowa 2:1. - Drugie zwycięstwo z rzędu na pewno buduje pewność siebie i wiarę w swoje umiejętności. Było dzisiaj widać na boisku, że potrafimy grać w piłkę nożną. Pierwsza połowa remisowa, ale trzeba powiedzieć, że z gry mieliśmy więcej, bo utrzymywaliśmy się przy piłce, tworzyliśmy okazje bramkowe, a nawet i 100procentową tuż przed przerwą, której niestety nie wykorzystaliśmy. Druga połowa stała się bardziej wyrównana, nawet ze wskazaniem na rywali, ale to my po odbiorze dobrze wyszliśmy z kontrą i po strzale Krystiana Muchy, obrońca chcąc wybić piłkę zaliczył trafienie samobójcze. Gratulacje dla całej drużyny, bo my trenerzy, mogliśmy się czuć dumni, że prowadzimy tak zdeterminowaną i dążącą do wygrania drużynę, która na pewno ma umiejętności, aby powalczyć o komplet punktów z każdym w tej lidze - powiedział trener Paweł Drapała.
CLJ U17: Ruch Chorzów 2:1 (1:1) Raków Częstochowa
Bramki: Bąk 20', ? 83' (s) - ? 15'
Skład Ruchu: Miarka - Talaga, Wacławski, Galus, Pytlarz, Wilczkiewicz (73' Drabek), Skała, Rudzki, Bąk (82' Banaś), Stasiński (55' Gabryś), Smaluch (55' Mucha).
Rezerwowi: Wieliczko Gabryś, Drabek, Banaś, Mucha.
Trener: Paweł Drapała
źródło: Niebiescy.pl / AP Ruch Chorzów