Mariusz Idzik (napastnik Ruchu):
- Początek spotkania był z naszej strony bardzo chaotyczny, choć to Zagłębie było cofnięte, czekało na nasz ruch i grało tylko i wyłącznie długą piłkę. W dwóch poprzednich meczach miałem podobne sytuacje, niestety tam uderzałem tylko w mur, dziś udało się zdobyć bramkę. Na treningach dużo trenowałem te rzuty wolne. Niestety, kibice nie mogą nam pomagać z wysokości trybun, ale mimo to musimy się przyzwyczaić do nowych standardów. Każdy mecz chcemy wygrywać, cieszy, że dziś również udało się zwyciężyć i odskoczyć rywalom w tabeli. Teraz weekend mamy wolny, więc możemy w spokoju odpoczywać.
Tomasz Foszmańczyk (pomocnik Ruchu):
- Myślę, że dzisiaj nasza determinacja i ta piłkarska część była na naprawdę dobrym poziomie. Nie pozostawiliśmy wątpliwości, kto był lepszym zespołem. Chcieliśmy trochę zmazać tę plamę z ostatniego meczu ze Stalą, gdzie ta nasza gra nie wyglądała najlepiej. Odczuwamy trochę trudy tego sezonu, ale to chyba każdy na pewnym etapie rozgrywek zaczyna to odczuwać. Nasza forma zdecydowanie jest zadowalająca, punkty również. Szkoda, że nie zagramy znowu za trzy dni, ale może ten odpoczynek nam się przyda.
źródło: Ruch Chorzów