Łukasz Bereta (trener Ruchu):
- Czuję niedosyt, bo prowadziliśmy 1:0 i mieliśmy sytuacje. Było z 15 stałych fragmentów gry, gdzie piłka mogła się znaleźć w siatce. Gdybyśmy strzelili bramkę na 2:0, zamknęlibyśmy ten mecz i gralibyśmy dużo pewniej. Przy wyniku 1:0 nie ma się takiej pewności z tyłu i Zagłębie strzeliło bramkę na 1:1.
Jeśli chodzi o Łukasza Janoszkę, to prawdopodobnie ten sam uraz co wcześniej. Ciężko powiedzieć coś więcej, bo nie zrobiliśmy jeszcze żadnych badań.
źródło: Niebiescy.pl