Łukasz Surma (trener Garbarni):
- Czekałem na ten sparing długo i cieszę się, że przyjechałem do Chorzowa. Mieliśmy zagrać już latem, ale wtedy nie wyszło. Dla moich chłopców to też jest przeżycie, bo nie zawsze na sparing przychodzi tyle ludzi co w Chorzowie. Widać, że tutaj piłka jest numerem jeden, a dla nas to bardzo fajny przerywnik pomiędzy ciężką pracą.
Sam mecz nie był porywający, brakowało polotu, ale muszę wziąć pod uwagę, że chłopcy ciężko pracują i na każdym treningu dają z siebie wszystko. Nogi były ciężkie, więc tempo sparingu nie było najwyższe. Pomimo tego udało się jednak wygrać. Byliśmy cierpliwi, do końca czujni w obronie i zwyciężyliśmy. Z każdego sparingu i każdej wygranej się cieszę. Przede wszystkim musimy być gotowi na ligę.
Graliśmy ostatnio z Rekordem Bielsko-Biała, czyli ligowym rywalem Ruchu. Nie można porównywać sparingów, ale wydaje mi się, że dzisiaj Niebiescy postawili wysoko poprzeczkę. Byli agresywni, dobrze prezentowali się fizycznie. "Ecik" Janoszka i Podgórski to zawodnicy, którzy może już na pierwszym miejscu nie będą stawiali fizyczności, ale jeśli do tych młodych chłopaków dodadzą jakości, mądrości, doświadczenia, ustawienia, to naprawdę może być to fajna mieszanka rutyny z młodością.
Z Ruchu mam wiele wspaniałych wspomnień. Byłem tutaj dwa razy jako zawodnik, za każdym razem udawało się coś zdobyć. Sięgnąłem z Niebieskimi po medal mistrzostw Polski, choć wiem, że wszyscy zawsze tutaj marzą o mistrzostwie. Myślę, że wspólne lata kibiców ze mną też im dały satysfakcję. Ja mam ogromny sentyment do Ruchu. Można powiedzieć, że dorosłość piłkarską zdobywałem tutaj. Jako trener czerpię z tych trenerów, którzy mnie tutaj szkolili.
Pozdrawiam wszystkich kibiców, dziennikarzy i całe środowisko Ruchu. Życzę awansu, bo klub na to zasługuje. W pewnym momencie ludzie, którzy prowadzili ten klub, nie dorośli do jego marki i historii. Stąd taki wynik. Spadki były tego pokłosiem. Teraz widzę, że wstąpiła nowa energia. Widzę to nawet po was, po uśmiechach na twarzach. To bardzo dobrze wróży na przyszłość. Życzę wam wszystkim powodzenia.
źródło: Niebiescy.pl