- Za nami pierwszy trening, który przebiegł zgodnie z planem. To uciecha trenować zawodników prezentujących taki poziom. Jeśli chłopcy będą pracować tak jak dzisiaj na treningu, to będzie dobrze - mówi trener Łukasz Bereta.
Drużyna Niebieskich, która zaliczyła trzy spadki z rzędu, przygotowuje się do pierwszego w swojej historii sezonu w trzeciej lidze. - Po raz pierwszy zagramy na tym poziomie rozgrywkowym, a oczekiwania - szczególnie wśród kibiców - są dużo, dużo większe, więc presja będzie duża. Na ten pierwszy sezon umówiliśmy się na budowanie zespołu i stworzenie jak najlepszego składu pod względem indywidualnym. Chcemy się dobrze przygotować do kolejnego sezonu, w którym celem już będzie awans - informuje 28-letni szkoleniowiec.
W poniedziałkowych zajęciach wzięło udział 22. zawodników, lecz już teraz wiadomo, że część z nich odejdzie z Cichej. - Mamy listę piłkarzy, których chcemy u nas zatrzymać. Będziemy prowadzić z nimi rozmowy i zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Ten tydzień będzie przejściowy, ale myślę, że w przyszły poniedziałek wszystko będzie już wyjaśnione - wskazuje Bereta, który postanowił zorganizować test-mecz.
- Chcieliśmy spróbować czegoś innego. Zgłosiło się do nas 600-700 zawodników, posegregujemy sobie ich i wybierzemy 23, 24 najbardziej ciekawych graczy, którzy zagrają między sobą. Później wyselekcjonujemy trzy, cztery osoby i zaprosimy je na trening - tłumaczy trener. - Mamy na oku kilku zawodników, którzy się wyróżniali w czwartej lidze. Być może wezmą udział w test-meczu, a jeśli ktoś się sprawdzi, to wówczas będzie mógł przyjechać do nas na zajęcia - dodaje.
- Przed nami sześć tygodni ciężkiej pracy i myślę, że przygotujemy się bardzo dobrze. Szkoda, że wśród naszych sparingpartnerów nie ma żadnego zespołu z wyższej ligi, ale poradzimy sobie z tym - zapewnia Łukasz Bereta.
źródło: Niebiescy.pl