Juniorzy młodsi Ruchu pokonali na wyjeździe Falubaz Zielona Góra 5:0 i wciąż są wiceliderem grupy C Centralnej Ligi Juniorów U-17.
- Patrząc na suchy wynik na pewno jest to okazały rezultat, ale trzeba przyznać, że musieliśmy się sporo namęczyć, żeby w końcu zdobyć gola. Pierwsza połowa była zbyt nerwowa w naszym wykonaniu, a im bliżej bramki przeciwnika, tym gorsze podejmowaliśmy decyzje o ostatnim podaniu czy też strzale na bramkę. Trzeba przyznać, że Falubaz miał dwie stuprocentowe sytuacje i gdyby je wykorzystał mogliśmy na przerwę schodzić przegrywając 0:2. Cieszymy się z powrotu do drużyny zawodników po urazach. Daniel Iwanek dał dzisiaj dobrą zmianę i w 30 minut ustrzelił hat-tricka, natomiast Kuba Rudek zdobył dwie bramki po rzucie wolnym oraz karnym i był motorem napędowym drużyny. Teraz przede wszystkim musimy się skupić na tym, aby nauczyć się panować nad emocjami. Kiedy wynik jest remisowy lub na pograniczu, wkrada się w naszą grę zbędna nerwowość. Rezultat na boisku, ani to, które miejsce zajmujemy w tabeli, nie powinno zaprzątać nam myśli ani plątać nóg - powiedział po meczu trener Mateusz Michalik.
CLJ U-17: Falubaz Zielona Góra 0:5 (0:0) Ruch Chorzów
Bramki: Iwanek 50', Iwanek 64', Rudek 69', Rudek 74', Iwanek 80'
Skład Ruchu: Brzozowski - Turoń, Machulec, Gierut (73' Kaletka), Rudek, Gemborys (73' Zajączkowski), Korbecki (49' Nowak), Głowa (68' Przybyła), Swikszcz (49' Iwanek), Strzelec, Rocki.
Rezerwowi: Aksamit, Bąk.
Trener: Mateusz Michalik
źródło: Ruch Chorzów