Trener Ruchu Chorzów
Juan Ramon Rocha oficjalnie przywitał we wtorek pięciu nowych zawodników, którzy dołączyli do naszego zespołu w przerwie zimowej. Koszulki meczowe wręczył między innymi Hubertowi Kotusowi oraz Jakubowi Kowalskiemu, którzy podpisali kontrakty tuż przed prezentacją. Zapraszamy do przeczytania krótkiego wywiadu z argentyńskim szkoleniowcem.
Jakie są pana wrażenia po prezentacji drużyny?
Juan Ramon Rocha: - Bardzo mi się podobało, kibice stworzyli fajną atmosferę. Równocześnie udało się pomóc małej Vanessie i zebrać sporo pieniędzy na jej leczenie. Jestem zadowolony, że hala została wypełniona i mam przekonanie, że na stadionie będzie jeszcze więcej ludzi. Doping będzie pomagał w tym, by zawodnicy prezentowali się na boisku jak najlepiej.
Wziął pan już kiedyś udział w takiej imprezie? Pytam o kraje, w których pan pracował, jak Argentyna czy Grecja.
- Pierwszy raz byłem na takiej prezentacji i jeszcze raz powtórzę, że czułem się tutaj bardzo dobrze. Podobało mi się przyjęcie, kibice dali świetny sygnał, że są blisko piłkarzy i klubu. Przy okazji pomogli też małej dziewczynce.
Już w niedzielę czeka nas inauguracyjny mecz z Bytovią Bytów.
- Było dobrze, gdybyśmy zagrali w dobrych warunkach i przy dobrej pogodzie. Dzięki temu nie tylko mecz będzie lepszy, ale przyjdzie też więcej kibiców. Wszystko zależy od aury. Na inaugurację czekamy z niecierpliwością, lecz dobrze byłoby zagrać w przyzwoitych warunkach.
Bierze pan zatem pod uwagę, że mecz mógłby zostać przełożony?
- Jeżeli zapadnie taka decyzja, że cała kolejka zostanie przełożona, to trzeba będzie się temu podporządkować. Lepiej uniknąć takiej sytuacji, że na niektórych boiskach miałby zalegać śnieg, a temperatura wynosiłaby -12 czy -15 stopni. Pierwszy raz się spotkałem z tym, by przeprowadzać treningi na boisku w takich warunkach, a wszyscy wiemy, jaka była pogoda w ostatnich dwóch dniach.
Kilkadziesiąt minut przed prezentacją kontrakty z Ruchem Chorzów podpisali Hubert Kotus oraz Jakub Kowalski. To dwa ważne wzmocnienia przed startem ligi.
- Hubert był z nami na obozie w Rybniku i wiedzieliśmy, jaki to jest zawodnik. Sprawdził się w sparingach, natomiast później przytrafiła mu się kontuzja, ale było już wiadomo, że jest naszym piłkarzem. Kowalski to z kolei doświadczony zawodnik, który zna ten klub. To piłkarz, który sam powiedział, że chce do nas przyjść i pomóc drużynie w walce o utrzymanie. Na prezentacji widziałem, że kibice są zadowoleni z powrotu Jakuba do Ruchu.
Szybko podjął pan decyzję odnośnie Kowalskiego, który dopiero w poniedziałek pojawił się na treningu.
- Kowalski jest doświadczonym piłkarzem i nie było tutaj problemu jeśli chodzi o jego umiejętności. Dowiedziałem się o nim w czwartek, sprawdziłem, jaki to zawodnik oraz jak się prezentował wcześniej i podjąłem szybką decyzję. Każde takie wzmocnienie może być tylko dobre dla drużyny. Czekają nas trudne mecze i kadra musi być jak najbardziej wyrównana.
źródło: Niebiescy.pl