Po raz dziewiąty dokonaliśmy wyboru najlepszego zawodnika pierwszej części sezonu. Tym pierwszym, którego uhonorowaliśmy, był Andrzej Niedzielan. Obecnie zaszczyt wędruje do Nikolaja Bankowa, strzegącego Niebieskiej bramki. Wybór nie był tak oczywisty. Potrzebowaliśmy dwóch rund, gdzie w tej finałowej dopiero
56% głosów przesądziło o zwycięstwie. Drugą opcją była "nikt nie zasługuje na to wyróżnienie". Bez wątpienia oddaje to nasze nastroje oraz ocenę tego, co obserwowaliśmy na boisku.
Bankow, to bez wątpienia najlepszy stranieri, jakiego oglądamy w naszej drużynie. Spośród Polaków na wyróżnienie zasłużył Maciej Urbańczyk -
17% głosów. Było ich jednak o kilka za mało, by znaleźć się w finale zabawy. Należy wierzyć, że będzie to zachęta i motywacja do jeszcze lepszych występów.
Na osiem poprzednich edycji tylko raz zdarzyło się, że zwycięzca na półmetku został też wyróżniony po zakończeniu sezonu. Był nim Arkadiusz Piech w sezonie 2011/12. Przywołany na początku Andrzej Niedzielan doznał dość poważnej kontuzji. Jeszcze bardziej znamiennym przykładem jest Piotr Ćwielong, który wkrótce po rozwiązał swój kontrakt. Jego zachowanie z pewnością znajdzie się wśród nominacji do największego rozczarowania 2017 roku.
Marco FC K-ce
[email protected]