Chouan Ramon Rotsa (trener Ruchu):
- Piłka nożna to twarda gra i niekiedy tak jest, że dostaje się bramkę w ostatniej minucie i nie ma czasu się zrewanżować. Była przygotowana zmiana z naszej strony, ale nie doszła do skutku. Gol padł, gdy gospodarze mieli swoją ostatnią szansę. Widać było na boisku, że zespół chce wygrać ten mecz. Żal, że tego meczu nie zremisowaliśmy. Wierzę w to, że runda rewanżowa będzie lepsza dla nas. Drużyna musi się wzmocnić.
Ewentualne zwycięstwo chcieliśmy zadedykować Adrianowi Liberackiemu, który zerwał więzadła. W przyszłym tygodniu czeka go operacja.
Życzę wszystkim wesołych świąt i do siego roku.
Grzegorz Niciński (trener Chrobrego):
- Dopisujemy trzy punkty i to jest dzisiaj dla nas najważniejsze. Widzieliśmy jak układa się tabela i mamy 11 punktów przewagi nad drużyną, która spada i 4 punkty do drużyny która awansuje. Na pewno trudny mecz, mimo tak niskiej lokaty zespół Ruchu jest niewygodną drużyną. To spotkanie było ważne. Stworzyliśmy sobie sytuacje, nie wykorzystaliśmy ich, ale upór moich zawodników do 94. minuty się opłacił. Takie są mecze, raz się wygrywa, raz się przegrywa. Duże słowa uznania dla zawodników, dużo sił włożyliśmy w ten mecz.
źródło: Niebiescy.pl