Kibice Niebieskich po raz pierwszy w nowym sezonie mogli zasiąść na trybunach stadionu przy Cichej. Miało to miejsce przy okazji meczu Pucharu Polski z Chrobrym Głogów.
Co ciekawe, pięć dni wcześniej zagraliśmy z pomarańczowo-czarnymi w lidze i mecz zakończył się naszą porażką 0:1. Na trybunach zabrakło kibiców, gdyż stadion został zamknięty na dwa mecze za wydarzenia, do jakich doszło podczas spotkania z Górnikiem Łęczna. Zakaz nie obowiązuje jednak na puchar i dzięki temu we wtorek na legendarnym obiekcie pojawiło się
3365 osób, w tym
107 kibiców gości.
Frekwencja - nie ma co ukrywać - powalająca nie jest, dlatego miejmy nadzieję, że na ligowe mecze większość kibiców Ruchu wróci z wakacji, ruszy szanowne cztery litery i wybierze się na Cichą 6! Klub i drużyna potrzebują nas w tych ciężkich chwilach. A zabaw i atrakcji nie brakuje. Pamiętajcie: sama obecność na Ruchu to już wspaniała forma spędzenia czasu. Weźcie przykład z Niebieskich bajtli, których co mecz jest coraz więcej.
Większość kibiców Ruchu ulokowała się na prostej, gdzie ponownie został utworzony młyn. Na płotach pojawiło się sporo flag, w tym: "Ruch Chorzów", "Psycho Fans", "UN", "Chuliganeria", "19/R\20", "Criminal Family", "Rysiek" oraz sporo flag Fan Clubów: "Siemianowice", "Ruda Śląska", "Niebieskie Katowice", "Piekary Śląskie", "Świętochłowice", "Mikołów", "Radlin", "Kęty", "Patologia Mysłowic" oraz transparent "Łukasz wracaj do zdrowia DHW&PF" dla fanatyka łódzkiego Widzewa.
Piłkarze Niebieskich po raz pierwszy w sezonie mogli liczyć na wsparcie kibiców i już w 11. minucie odwdzięczyli się bramką. Niestety samo spotkanie zakończyło się porażką 1:3 i odpadliśmy z Pucharu Polski.
Ekipa przyjezdnych miała więc powody do radości. Chrobry w końcu mógł zawitać do Chorzowa i zaprezentował się całkiem dobrze. Liczba 107 osób jest całkiem przyzwoita. W sektorze gości wywieszono kilka flag, w tym "Głogowscy Hooltaje" oraz "Szlachta".
Po meczu doszło do ciekawej sytuacji, ponieważ wśród ochrony wyczajony został sympatyk pewnego klubu bez flag i honoru. Najwidoczniej chciał zobaczyć, jak flagi wyglądają z bliska, jednak szybko musiał opuścić stanowisko "pracy".
Puchar za nami, skupiamy się na lidze! Jeszcze będzie dobrze, jeszcze będzie wspaniale!
Ave RUCH!
źródło: Niebiescy.pl