- Nie będzie już presji związanej z debiutem, z inauguracją. Nie można jednak poczuć się zbyt pewnie. Trzeba być cały czas skoncentrowanym - mówi młody obrońca Ruchu Kacper Czajkowski przed ligowym meczem z Chrobrym.
Czajkowski niewiele ponad pół roku temu grał jeszcze w zespole juniorów starszych. Zimą został włączony do kadry czwartoligowych rezerw i zaczął regularnie grać w seniorskiej piłce. Latem trafił do pierwszego zespołu, a tydzień temu w Mielcu zanotował pierwszy oficjalny występ w barwach Ruchu. - Nie mogłem się doczekać tego spotkania. Wstałem rano w dniu meczu i czekałem do wieczora, już chciałem zagrać - wspomina młody obrońca. - Na pewno jest trudniej pod względem fizycznym, jest to zupełnie inny poziom, choć czułem się dobrze, myślę, że nie odstawałem. Wydaje mi się, że mecz ze Stalą był w moim wykonaniu poprawny, ale trudno wydawać opinie po zaledwie jednym występie - zaznacza.
19-latka zobaczymy prawdopodobnie w kolejnym ligowym starciu Niebieskich. W piątek przy Cichej chorzowianie podejmą Chrobrego Głogów. - Myślę, że teraz będzie łatwiej. Nie będzie już tej presji związanej z debiutem, z inauguracją. Nie można jednak poczuć się zbyt pewnie. Trzeba być cały czas skoncentrowanym - podkreśla Czajkowski. - Wydaje się, że Chrobry prezentuje podobny poziom co Stal. Musimy podejść do tego meczu tak jak w Mielcu - zostawiliśmy dużo serca na boisku, tego nie można nam odmówić. Ważne, by z przodu wykorzystywać swoje sytuacje. To może nam dać 3 punkty - wskazuje wychowanek Championa Bielawa.
źródło: Ruch Chorzów