Juniorzy młodsi Ruchu Chorzów rozegrają dzisiaj rewanżowy mecz finału mistrzostw Polski. W pierwszym spotkaniu Niebiescy przegrali u siebie z Lechem Poznań 2:3.
Podopieczni trenera Mateusza Michalika otrzymali solidne wsparcie od chorzowskich kibiców. Na meczu z "Kolejorzem" stawiła się liczna grupa fanów Niebieskich, która prowadziła doping i zaprezentowała oprawę. Na płocie wywieszono transparent z hasłem "Bądźcie dumą i przyszłością naszego Ruchu", zaś na sektorze zaprezentowano flagowisko i odpalono pirotechnikę.
Konfrontacja młodych zawodników była zacięta. W 12. minucie bramkę dla Ruchu strzelił Dawid Wach, a po 30. minutach prowadził Lech. Chorzowianie jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania za sprawą drugiego gola Wacha. O wygranej gości zadecydowało trafienie z 80. minuty. - Wynik końcowy mógł być inny, jednak mimo wszystko z podniesionymi głowami pojedziemy na rewanż i postaramy się zagrać najlepsze spotkanie w tym sezonie - powiedział trener Michalik.
Czy chorzowianie odrobią straty i zdobędą mistrzostwo Polski? Przekonamy się dzisiaj wieczorem. Rewanż odbędzie się o godz. 17:00 we Wronkach.
źródło: Niebiescy.pl