Dziś miało odbyć się drugie posiedzenie Izby ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN, która zajmowała się sprawą rozwiązania kontraktu Patryka Lipskiego już w ubiegłą w środę. Wówczas werdyktu nie usłyszeliśmy - Komisja PZPN nie mogła wysłuchać przedstawiciela Ruchu, który nie miał odpowiedniego pełnomocnictwa. Sprawa została przełożona na dzisiejszy poranek. Władze klubu w ostatnich dniach pertraktowały jeszcze z zawodnikiem i jego menadżerem. Wygląda na to, że przyniosło to skutek.
Jak bowiem poinformował około godziny 10:00 rzecznik Ruchu, Witold Jajszczok:
Przypomnijmy: ofensywny pomocnik złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Według obowiązujących przepisów umowa może zostać zerwana, jeśli zaległości wynoszą więcej niż dwa miesiące. Lipski uważa, że ma już podstawy, by taki wyrok zapadł, ale prezes Janusz Paterman jest już innego zdania. Tymczasem, jak informuje "Sport", Lipskim poważnie interesują się Lech Poznań, Jagiellonia Białystok i Lechia Gdańsk.
źródło: Niebiescy.pl / Sport