Czy Patryk Lipski będzie jeszcze reprezentował barwy chorzowskiego Ruchu? Jeżeli strony nie dojdą do porozumienia, to w piątek sprawę rozstrzygnie Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych PZPN.
Młodzieżowy reprezentant Polski złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Lipski motywuje swoje działanie zaległościami finansowymi, które jego zdaniem wynoszą dwa miesiące.
Inaczej na tę sprawę patrzą działacze Niebieskich, którzy próbują dojść do porozumienia z piłkarzem oraz jego menadżerem. - Jesteśmy w trakcie rozmów i niczego nie przesądzam. Być może pan Patryk Lipski w ostatnim momencie wycofa się z tego pomysłu. Ja uważam, że zawodnik nie ma racji, ale niech to zweryfikuje PZPN. Nie do mnie należy orzekanie, bo mógłbym zostać posądzony o stronniczość - mówi Prezes Janusz Paterman i dodaje: -Działamy jak solidarna grupa, która wzajemnie dba o ten klub i przelewa za niego krew. Nie ma opcji, żebym zapłacił panu Patrykowi na bieżąco, a równocześnie nie płacił innym piłkarzom.
Z naszych informacji wynika, że jeszcze dzisiaj dojdzie do kolejnego spotkania z agentem 22-latka. - Pan Patryk musi się zdecydować, czy jest ogniwem w tej drużynie, czy jednak podejmuje inną decyzję. Jeżeli ona będzie niekorzystna dla klubu, to na pewno będzie miała wpływ na jego przyszłą karierę - twierdzi szef Ruchu.
O komentarz poprosiliśmy dzisiaj także Lipskiego. Zawodnik nie chciał jednak zabrać głosu.
źródło: Niebiescy.pl