Spośród wszystkich drużyn Lotto Ekstraklasy to Ruch najczęściej daje szanse gry zawodnikom, których sam szkolił - wynika z raportu przygotowanego przez branżowy portal football-observatory.com.
Raport powstał na podstawie analizy wszystkich klubów 31. najsilniejszych lig w Europie. Analitycy sprawdzili, w których zespołach najczęściej stawia się na wychowanków. Uwzględniono czas spędzony na ligowych boiskach w ostatnim półroczu przez zawodników szkolonych w klubie. Portal football-observatory.com wziął pod uwagę piłkarzy, który między 15. a 21. rokiem życia byli szkoleni w danym klubie przynajmniej przez 3 lata. Zgodnie z tą zasadą, którą zastosowano wobec wszystkich analizowanych zespołów, najlepszy wynik w Polsce uzyskał Ruch.
Piłkarze szkoleni przy Cichej spędzili na boisku w ostatnim półroczu dokładnie 38,8% łącznego czasu gry! Ten wynik dał Niebieskim również 38. miejsce w Europie (przeanalizowano ok. 500 drużyn). Z polskich klubów w pierwszej setce zestawienia - na 82. pozycji - znalazła się tylko Wisła Kraków z wynikiem 28,9%. Którzy zawodnicy "zapunktowali" dla chorzowian? Oprócz tradycyjnie rozumianych wychowanków - Michała Helika, Macieja Urbańczyka, Kamila Lecha i Przemysława Bargiela, brano pod uwagę także szkolonych w Ruchu Martina Konczkowskiego, Patryka Lipskiego i Piotra Ćwielonga (ta trójka trafiła na Cichą w wieku 17 lat) oraz Miłosza Trojaka (przyszedł jako 16-latek). Tych ośmiu zawodników zaliczyło w tym sezonie w Ekstraklasie łącznie 6501 minut, co w porównaniu do łącznego czasy gry całej drużyny daje właśnie 38,8%.
źródło: football-observatory.com / Ruch Chorzów