Patryk Lipski (pomocnik Ruchu):
- Włosi są świetnie wyszkoleni technicznie, a poza tym można było zauważyć bardzo dobre przygotowanie fizyczne. Mogliśmy jednak uniknąć straconych bramek i żałujemy, że rywale zdobyli je po takich akcjach. My odpowiedzieliśmy tylko jednym golem, więc myślę, że Włosi zasłużenie wygrali. Przegraliśmy i zdecydowanie nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu. Trener Dorna przypomniał nam w szatni, że już za trzy dni czeka nas spotkanie z Czechami. Musimy je wygrać, żeby w dobrych humorach wyczekiwać na mistrzostwa.
W moich oczach reprezentacja Włoch zaprezentowała się lepiej niż drużyna Niemiec, z którą zmierzyliśmy się w listopadzie. W meczu z Niemcami nasza gra była lepsza, a dzisiaj pozwoliliśmy rywalom naprawdę na wiele. Włosi prezentują wysoki poziom, niektórzy z nich grają nawet w Serie A. Spore wrażenie robili skrzydłowi, a także zawodnik z numerem "10" - Domenico Berardi.
Mariusz Stępiński (były napastnik Ruchu):
- Obrona włoska grała bardzo dobrze, skracała pole gry i grała dosyć wysoko. Nie mogliśmy znaleźć sposobu na linię defensywną rywali. Udało się tylko raz. Gdy w drugiej fazie pierwszej połowy podeszliśmy trochę pressingiem, to było widać, że Włosi mają duże problemy i efektem tego była bramka. W drugiej połowie trochę tego zabrakło, nie podchodziliśmy już wyżej. Przegraliśmy spotkanie, trzeba wyciągnąć wnioski i zagrać dobry mecz z Czechami. W dalszym ciągu musimy budować formę na młodzieżowe mistrzostwa Europy.
źródło: Niebiescy.pl