- Po 37. meczach będzie można oceniać, co się udało zdobyć, natomiast my nie patrzymy aż tak daleko w przyszłość. Dla nas liczy się tu i teraz i najbliższe spotkanie z Ruchem - przekonuje obrońca Lechii Gdańsk Rafał Janicki.
24-letni piłkarz bez wahania wskazuje, kto jest liderem zespołu Niebieskich. - W środku pola mają Łukasza Surmę, który rządzi i układa im grę z przodu i z tyłu. Ruch ma z przodu szybkich zawodników i chorzowianie bez wątpienia będą starali się grać z kontry. Fajnie byłoby szybko strzelić bramkę, bo to pomogłoby ułożyć sobie ten mecz - uważa Janicki i dodaje: - W Chorzowie na pewno nie będzie łatwo. Ruch, mimo miejsca, które zajmuje w tabeli, potrafi grać w piłkę i udowodnił to, także w tym roku. Musimy nastawić się na twardą walkę. Pod tym względem może być to cięższy mecz niż ten w Poznaniu i w ten sposób powinniśmy do tego podchodzić.
Dodajmy, że Rafał Janicki był w przeszłości testowany przez Niebieskich. W listopadzie 2009 roku rozegrał dwa mecze w zespole Młodej Ekstraklasy Ruchu Chorzów, jednak ostatecznie nie doszło do podpisania kontraktu. Pół roku później trafił do Lechii Gdańsk.
źródło: Niebiescy.pl / Lechia Gdańsk