Do końca marca kluby Lotto Ekstraklasy muszą dostarczyć dokumentację niezbędną do uzyskania licencji. Prezes Ruchu Janusz Paterman podkreślił, że to w tej chwili dla niego sprawa priorytetowa.
We wniosku chorzowianie zamierzają zgłosić Cichą 6 oraz Stadion Śląski, którego otwarcie planowane jest na czerwiec. Dokładnego terminu jednak wciąż nie wyznaczono. - Z pewnością zgłosimy do licencji Stadion Śląski, bo nie ma innego wyjścia. Potrzebujemy obiekt, który spełnia wymogi. Ale czy będzie gotowy? Trudno nam się do tego odnosić, bo tego nikt nie wie - przyznał Paterman.
Jak się okazało, chorzowski magistrat uzyskał w czwartek pozwolenie na budowę nowego obiektu. Zdaniem nowego prezesa to dobra wiadomość. - Miasto cały czas, z pełną odpowiedzialnością podkreśla, że chce budować stadion. Jeżeli nastąpiły jakieś przesunięcia ze względu na pożyczkę, która została udzielona, to nie ma nic wspólnego z tym, że miasto z tego zrezygnowało - zapewnił. Dodał też, że Niebiescy będą grać na Śląskim tak długo, jak będzie to potrzebne i możliwe.
Nowy szef Ruchu zdaje sobie sprawę z tego, że gra w "Kotle Czarownic" może kosztować. Trudno jednak dziś precyzyjnie określić, ile. Negocjacje między klubem, a spółką zarządzającą modernizowanym od kilku lat obiektem, trwają. - Bez względu na to, jak będzie skonstruowana umowa, to będą ogromne wydatki. Musimy się nad tym pochylić i zrobić kosztorys - zakończył Paterman.
źrodło: Niebiescy.pl