Działacze Niebieskich do 31 stycznia - zgodnie z wytycznymi Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN - spłacili zaległości wobec piłkarzy z tytułu ich umów z Fundacją "Ruch Chorzów". - W ciągu dwóch, trzech najbliższych dni nasi eksperci sprawdzą, czy Ruch dokonał wpłat. Gdy ostatnio kontaktowaliśmy się z przedstawicielami klubu, zaznaczyli, że ich intencją będzie spłata tych zaległości. Jeśli wszystko będzie w porządku, prześlemy informację do Ekstraklasy - tłumaczy przewodniczący komisji Krzysztof Sachs.
To jednak nie koniec sprawy Ruchu przed obliczem Komisji ds. Licencji Klubowych. Jeszcze w lutym zajmie się ona kwestią tego, czy Ruch przekroczył limit wynagrodzeń. - W styczniu nie chcieliśmy ruszać tego tematu, bo istotne było to, aby najpierw zamknąć sprawę spłaty zaległości wobec byłych piłkarzy. Gdybyśmy przykładowo znowu ukarali klub na początku roku, opinia publiczna byłaby zaskoczona, dlaczego Ruch jest dwukrotnie karany za to samo przewinienie. W lutym zajmiemy się kwestią tego, czy klub faktycznie naruszył ograniczenia wydatków - dodaje Sachs.
źródło: Katowicki Sport