Środa jest bardzo intensywnym dniem dla piłkarzy Ruchu. Niebiescy przechodzą tradycyjne badania szybkości i wydolności.
Cała drużyna stawiła się rano w pobliskiej hali MORiS, by pod okiem trenera Leszka Dyi poddać się testom szybkości. W czasie badań zawodnicy musieli czterokrotnie przebiec dystans 30 metrów, a dzięki fotokomórkom, można było określić jaki czas uzyskali na odcinku: 5, 10, 20 i 30 metrów. Testy pozwalają odpowiedzieć na pytania jaka jest wytrzymałość szybkościowa i dynamika poszczególnych piłkarzy.
Po badaniach Niebiescy wspólnie zjedzą obiad, a po południu przystąpią do testów wydolności. Przeprowadza się je na ergometrach przypominających stacjonarne rowerki. Każdy zawodnik zaczyna jazdę od obciążenia na poziomie 50 WAT, które co 2 minuty jest zwiększane o taką samą wartość. Aby badanie było miarodajne musi trwać minimum 8 i maksymalnie 12 minut. Długość testu zależy od tętna zawodnika, które mierzone jest przed zwiększeniem obciążenia.
Przy okazji przeprowadzania testów zawodnicy są ważeni. Sprawdza się także poziom ich tkanki tłuszczowej i porównuje z wynikami z poprzednich badań. Na podstawie wyników obu badań sztab szkoleniowy będzie dostosowywać plan treningowy i poziom obciążenia dla zawodników.
źródło: Ruch Chorzów
fot. Ruch Chorzów