- To bardzo ważny mecz dla nas i dla Ruchu. Ważny jest kontekst, bo nie wygraliśmy meczu w Ekstraklasie od września, gdy pokonaliśmy 2:0 Pogoń Szczecin. Nasze ostatnie dwa mecze to remisy, w tym jeden wyrazisty - z Legią. Teraz myślimy tylko o jednym - zwycięstwie, by poprawić morale piłkarzy - mówi trener Wisły Płock Marcin Kaczmarek.
"Nafciarze" zanotowali w obecnym sezonie 4 zwycięstwa, 6 remisów i 8 porażek, co pozwala im na zajmowanie czternastego miejsca w tabeli. - Prezentujemy się w Ekstraklasie godnie, a potwierdza to fakt, że wszystkie mecze zakończone naszą porażką przegraliśmy różnicą jednej bramki. Pracujemy solidnie na treningach, gramy we własnym stylu, ale wiemy, że liczy się tylko to, co w tabeli - zaznacza niespełna 43-letni szkoleniowiec.
Zespół Wisły w ostatniej kolejce zdobył punkt, lecz jest on dla niego bardzo wartościowy. Płocczanie wyrwali go w starciu z aktualnym mistrzem Polski, Legią Warszawa. - Biorąc pod uwagę przebieg meczu, w którym przegrywaliśmy już dwiema bramkami, to bardzo cenny remis. Wierzę, że punkt zdobyty na boisku mistrza Polski wzmocni mentalnie moich zawodników i jest dobrym prognostykiem przed następnymi spotkaniami ligowymi - przekonuje Kaczmarek.
źródło: Niebiescy.pl / KatowickiSport.pl