Waldemar Fornalik (trener Ruchu):
- Wynik jest imponujący. W pierwszej połowie byliśmy bardzo skuteczni i te bramki spowodowały, że łatwiej nam się grało, mogliśmy kontrolowować ten mecz. W drugiej części zespół Górnika Łęczna ruszył do odrabiania strat, a my się wybroniliśmy. Kluczową sytuacją na pewno był faul na Patryku Lipskim, po którym chwilę później padła trzecia bramka. Jak to mówią w slangu piłkarskim - mecz się zakończył. Wynik jest imponujący i można było sobie zostawić jedną czy dwie bramki na inny mecz. To oczywiście żart!
To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, gdyż w poprzedniej rundzie nie zgromadzilismy zbyt mało punktów. Wiele spotkań było niezłych w naszym wykonaniu, ale uciekały nam punkty. Po przegranym meczu z Lechem Poznań chcieliśmy się zrehabilitować zarówno przed kibicami, jak i przed samym sobą. Reakcja zespołu była świetna. Liczę na to, że jest to początek rundy, w której będziemy grali skuteczniej, a przede wszystkim w niektórych sytuacjach dopisze nam szczęście. Dzisiaj szczęście w kilku momentach było po naszej stronie. Na przykład po uderzeniu Łukasza Monety piłka odbiła się od słupka i dobił ją Jarek Niezgoda. Z kolei po rzucie wolnym odbiła się i wyszła w aut. To są takie niuanse. Oczywiście na te niuanse trzeba pracować, trzeba pomagać szczęściu. Wracamy do Chorzowa bardzo zadowoleni. Dostaliśmy bodziec do jeszcze bardziej intensywnej pracy. Przerwę na reprezentację wykorzystaliśmy bardzo dobrze i w kolejnych czterech meczach również chcielibyśmy punktować. Gratuluję drużynie zwycięstwie. Dedykujemy je kibicom.
Andrzej Rybarski (trener Górnika):
- Zmiany w składzie były spowodowane tym, że w ostatnich trzech spotkaniach straciliśmy siedem bramek. Szansę otrzymali dzisiaj zawodnicy, którzy ostatnio nie grali, a się tego domagali. Nastąpiła zmiana w strategii grania, a bodajże już w 16. minucie przegrywaliśmy 0:2... Zagraliśmy dzisiaj chyba najsłabsze spotkanie w tym roku. Nie nawiązaliśmy rywalizacji z Ruchem Chorzów. Nie widzę plusów tego spotkania. Kompletnie nic nas dzisiaj nie broni.
źródło: Niebiescy.pl