Przed wami kolejna część naszego podsumowania tygodnia. Ze względu na niedzielne emocje związane z zakończeniem rozgrywek, tym razem w poniedziałek omówimy najciekawsze wydarzenia ostatnich siedmiu dni.
Ekstraklasa SA ogłosiła nominacje w corocznym plebiscycie podsumowującym rozgrywki. Szanse na laury ma trzech graczy, którzy reprezentowali Niebieskich (Patryk Lipski, Mariusz Stępiński, Matus Putnocky). Piszemy "reprezentowali", bo jeden z nich za moment wyfrunie z Chorzowa, a odejście pozostałych dwóch jest wielce prawdopodobne. Zwycięzców wskażą trenerzy i piłkarze klubów Ekstraklasy w tajnym głosowaniu.
* * *
Gdy wszyscy dyskutowali o ewentualnych transferach zdolnej chorzowskiej młodzieży i gorączkowo przeliczali wirtualne (póki co) złotówki za transakcje, z Ruchem postanowił rozstać się słowacki golkiper. Filar zespołu, wielokrotnie zwyciężający w plebiscytach na "interwencję kolejki", we wtorek parafował umowę z Lechem Poznań. Na Bułgarską odejdzie za darmo, już 1 lipca. Szansy na pożegnanie z chorzowską publicznością nie było, bo trener Waldemar Fornalik uznał jego zachowanie za niestosowne i odesłał na trybuny.
* * *
To był intensywny tydzień dla Mariusz Stępińskiego. W środę nie dokończył meczu z Piastem - zszedł z boiska z podejrzeniem wstrząsu mózgu. Kolejnego dnia obchodził 21. urodziny, a miły prezent sprawił mu Adam Nawałka. "Stępel" znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy we Francji. Teraz musi postarać się o to, by 30 maja znaleźć się w grupie 23 graczy, którzy pojadą na Euro (początek 10 czerwca).
* * *
W czwartek do klubowej księgowości dotarły pozytywne wieści w sprawie miejskiej pożyczki. Włodarze Ruchu podpisali umowy z miastem Chorzów oraz Centrum Przedsiębiorczości, na mocy których klub ma otrzymać osławione już 18 milionów złotych.
Informację o złożeniu podpisów potwierdził rzecznik prasowy urzędu miasta Krzysztof Karaś. W piątek włodarze klubu dostarczyli do siedziby magistratu ostatni niezbędny dokument, czyli potwierdzenie wpisu do hipoteki. - Wypłata pierwszej transzy nastąpi w terminie wskazanym w umowie, czyli 16 maja - zaznaczył Karaś.
* * *
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN w minionym tygodniu przyznała Ruchowi Chorzów licencję na grę w Ekstraklasie w sezonie 2016/17. Niebiescy będą rozgrywać swoje domowe mecze na stadionie przy ul. Cichej 6. Ale, jak można się domyślać, musiało się pojawić jakieś "ale". Tak więc Ruch z licencją, na stadionie przy Cichej, ale:
- klub został objęty nadzorem finansowym oraz infrastrukturalnym. - komisja nałożyła sankcję ograniczenia łącznego budżetu wynagrodzeń pracowników, w tym zawodników, do wysokości przewidzianej w złożonej przez klub prognozie finansowej.
- Ruch został ukarany sankcją regulaminową w wysokości 20 tysięcy złotych. Chodzi o naruszenie wymogów F-03 i F-04 Podręcznika Licencyjnego poprzez niewykazanie niektórych przeterminowanych zobowiązań w dokumentacji licencyjnej oraz za zapłatę niektórych zobowiązań przeterminowanych po terminie 31 marca 2016 r.
- Komisja odmówiła Niebieskim licencji na grę w rozgrywkach UEFA w sezonie 2016/2017.
* * *
Tydzień temu pisaliśmy, że po wielu perturbacjach powołano nowy zarząd Uczniowskiego Klubu Sportowego Ruch Chorzów, lecz jedynie tymczasowy. Istotnie, odbyło się Walne Zgromadzenie, podczas którego przegłosowano, iż prezesem Stowarzyszenia został Krzysztof Śliwa, dyrektor Zespołu Szkół Sportowych nr 2 im. Gerarda Cieślika w Chorzowie. W skład zarządu weszli ponadto: Małgorzata Brzozowska (dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4 im. J. Śniadeckiego w Chorzowie), Seweryn Siemianowski (trener UKS-u), Michał Wójtowicz (mecenas, rodzic) oraz Grzegorz Kapica (koordynator Ruchu Chorzów SA).
* * *
Fatalnie zakończyły się rozgrywki dla naszych piłkarek ręcznych. Niebieskie w ostatniej kolejce mogły jeszcze uratować ekstraklasę dla Chorzowa. Wystarczyło zremisować na własnym parkiecie z beniaminkiem rozgrywek, UKS PCM Kościerzyna. Niestety, Ruch uległ (21:28) i po dziesięciu sezonach opuścił szeregi Superligi. To w kwestii sportowej. W tej pozasportowej, jak ćwierkają wróble, zawodniczki nie otrzymały jeszcze w tym sezonie premii za wygrane spotkania, a od marca na ich konta nie spłynęły wynagrodzenia z tytuły pensji. Dodatkowo, dwa tygodnie temu zostały ukarane... grzywną, za brak wygranych spotkań (!). I jak tu znaleźć motywację?
* * *
Piłkarze Waldemara Fornalika w niedzielę zakończyli sezon 2015/16. To chyba dobrze się składa, bo z każdym kolejnym meczem rundy finałowej wrzucali coraz niższy bieg. W środę przyjęli trzy sztuki od Piasta, w niedzielę taki sam rezultat "wykręcili" przy Bułgarskiej w Poznaniu. - Ten mecz pokazał, że aby konkurować z najlepszymi, trzeba mieć, silniejszy, kompletny zespół. Ruch pokazywał w ostatnich latach, że potrafi grać o najwyższe cele. Dobrze byłoby do tego wrócić - podsumował Fornalik. Jesteśmy tego samego zdania i... trzymamy kciuki.
źródło: Niebiescy.pl