strona główna Forum Kibiców Fan Page Niebiescy.pl Twitter Niebiescy.pl Stowarzyszenie Wielki Ruch Typer Foto TV Niebiescy w Youtube Relacje LIVE
Mecz na dalszym planie. Kuriozalna sytuacja
  • Data: 09.04.16; 16:43  Dodał: Luki
Drużyna Ruchu Chorzów przegrała na wyjeździe z Lechią Gdańsk, która zapewniła sobie tym samym miejsce w czołowej ósemce. Mecz zszedł jednak na drugi plan, bo w Ekstraklasie doszło do kuriozalnej sytuacji. Niebiescy wracają z Trójmiasta, nie wiedząc, w której grupie ostatecznie zagrają.

Przed spotkaniem z Lechią trener Fornalik dokonał małej rewolucji w składzie, która była spowodowana m.in. wymuszonymi pauzami Stępińskiego i Koja. W wyjściowej jedenastce zastąpili ich Efir i Szyndrowski, a szkoleniowiec postawił ponadto na Iwańskiego oraz Podgórskiego. W obronie wygrało więc doświadczenie, a w pomocy nieszablonowość i żywiołowość. Również gospodarze musieli dokonać zmiany w wyjściowej jedenastce, kontuzjowanego Michała Maka zastąpił Lukas Haraslin.

Ranga spotkania była ogromna, dlatego każdy kontakt z piłką od początku meczu musiał elektryzować. Ruch zaatakował pierwszy, ale korner obrócił się przeciwko gościom, bo Lechia stworzyła aż trzy okazje i na kilka chwil zamknęła chorzowian w ich szesnastce. Ofensywna gra "Biało-Zielonych" szybko się opłaciła, bo już w 8 minucie wywalczyli rzut karny. Zbyt mocno atmosfera meczu udzieliła się Rafałowi Grodzickiemu, który sfaulował Krasicia. Doskonałą okazję na gola zamienił Sebastian Mila. Ruch powinien był wyrównać 120 sekund później, ale Lipski nieznacznie się pomylił z ostrego kąta.

Z innych stadionów napływały coraz gorsze informacje. Wisła objęła szybko prowadzenie w meczu z Zagłębiem i Ruch był już poza pierwszą ósemką. A chorzowianie choć mieli piłkę przy nodze, to nie potrafili stworzyć sytuacji bramkowej. Co innego Lechia. Gdy nabierała rozpędu, niewiele brakowało, by trafiła po raz drugi. Ruch miał dobre momenty, lecz ofensywnych akcji nie przekuwał chociażby w strzały. Kiedy Niebiescy podchodzili pod szesnastkę gdańszczan, każdy korytarz do strzału był już zamknięty. Otwartą furtkę do bramki znalazł za to Haraslin, który dobrze wszedł w tempo akcji, ale na 4. metrze trafił wprost w Putnockiego.

W 33. minucie niemal wymarzoną sytuację miał Efir. Piłka po centrze prawej flanki sprawiła mu sporo kłopotów, więc zamiast na strzał, spadła gdzieś obok. Po chwili sytuacja Niebieskich zrobiła się wręcz dramatyczna. Flavio Paixao znalazł się przed Putnockim i z wielkim spokojem podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Kolejna dobra okazja przypadła Kuświkowi, ale były snajper klubu z Cichej huknął wprost w swojego byłego kolegę z zespołu. Niebiescy swoje okazje zawdzięczają głównie golkiperowi Lechii. Milinković-Savić każdym kontaktem z piłką udowadniał, że stanowi największe zagrożenie dla swojego zespołu.

Po przerwie to Ruch więcej był przy piłce. To przede wszystkim zasługa zmiany i wprowadzenia na boisko Łukasza Hanzela. Były pomocnik Piasta Gliwice dał dużo spokoju, ale to było zbyt mało. Mankament był jeden, ale za to kluczowy - kompletny brak sytuacji bramkowych. Mimo stałych fragmentów gry w polu karnym królowali gospodarze. Coś wyraźnie się zacięło w chorzowskiej układance Waldemara Fornalika, dlatego jeszcze przed 60. minutą na murawie zameldował się kolejny młody i perspektywiczny Łukasz Moneta. Zła wiadomość? Zastąpił kontuzjowanego Kamila Mazka.

Nadzieję na dobry wynik mogła obudzić 62. minuta, kiedy po akcji lewą flanką Oleksego, Efir znalazł się na 6. metrze przed bramką Milinkovicia-Savicia. Napastnik Ruchu nie miał z czego uderzyć, więc akcja spełzła na niczym. Chwilę później dobrze przy linii bocznej zachował się Paweł Oleksy. Dograł do Łukasza Monety, a młody skrzydłowy znalazł się sam na sam z golkiperem gospodarzy. Pierwsza próba i poprawka nie znalazły jednak drogi do siatki. Futbolówka jak zaczarowana nie chciała wpaść do siatki. Dla Ruchu zagrali za to lubinianie. Wyrównującą bramkę dla Zagłębia zdobył Papadoupulos, po asyście... Filipa Starzyńskiego. To oznaczało, że Ruch zajmie miejsce w górnej ósemce.

Na ostatni kwadrans szansę na swój występ dostał Łukasz Siedlik. Debiut młodego zawodnika zszedł na dalszy plan, zresztą jak i wydarzenia boiskowe. Druga bramka dla Podbeskidzia w meczu z Termalicą spowodowała, że to właśnie bielszczanie znaleźli się w pierwszej ósemce... Bo byli lepsi w klasyfikacji fair play! Ruch dograł mecz w Gdańsku, jakby nie dowierzając w to, że sprawy obrały taki, a nie inny obrót. Choć jedna bramka sprawiłaby, że nie drżelibyśmy o pierwszą ósemkę długo po zakończeniu meczu. Wygląda jednak na to, że horror meczu z Lechią ma jeszcze trwać długo po ostatnim gwizdku.

Ekstraklasa SA poinformowała, że ostateczny kształt tabeli może ulec zmianie po decyzji związanej z punktem Lechii Gdańsk. Jeśli PZPN ponownie jej go odbierze, to Ruch Chorzów znajdzie się w grupie mistrzowskiej. Na rozstrzygnięcie musimy jednak jeszcze trochę poczekać...

Zapraszamy do przeczytania naszej relacji LIVE

Lechia Gdańsk 2:0 (2:0) Ruch Chorzów

Bramki: Mila 8' (k), Flavio Paixao 34'

Żółte kartki: Janicki, Wawrzyniak

Składy:

Lechia: Milinković-Savić - Janicki, Maloca, Wawrzyniak - Haraslin (60' Stolarski), Chrapek, Mila (68' Kovacević), Krasić (84' Wojtkowiak), Peszko - Kuświk, Flavio Paixao.

Rezerwowi: Marić, Łukasik, Kobylański, Buksa.
Trener: Piotr Nowak
Kapitan: Sebastian Mila

Ruch: Putnocky - Konczkowski, Grodzicki, Szyndrowski, Oleksy - Mazek (59' Moneta), Surma, Iwański (46' Hanzel), Lipski, Podgórski - Efir (73' Siedlik).

Rezerwowi: Skaba, Cichocki, Lenartowski, Zieńczuk.
Trener: Waldemar Fornalik
Kapitan: Rafał Grodzicki

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Widzów: 19368 (w tym 1240 kibiców Ruchu pomimo zakazu wyjazdowego)

źródło: Niebiescy.pl



Remis na zakończenie sezonu
REKLAMA
PLAN PRZYGOTOWAŃ
17.06 - 29.06 - treningi w Chorzowie
28.06 - sparing: Ruch - Warta Poznań
30.06 - 06.07 - zgrupowanie w Busku-Zdroju
05.07 - sparing: Pogoń 1945 Staszów - Ruch
05.07 - sparing: Mławianka Mława - Ruch
07.07 - 17.07 - treningi w Chorzowie
09.07 - sparing: Ruch - Puszcza Niepołomice
12.07 - sparing: Wisła Kraków - Ruch
18/21.07 - 1. kolejka I ligi
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na
REKLAMA
TRANSFERY
PRZYCHODZĄ
Tomasz Bała (Stal Rzeszów)
Aleksander Komor (GKS Katowice)
Shuma Nagamatsu (Korona Kielce)
Patryk Szwedzik (Chrobry Głogów)
ODCHODZĄ
Jakub Adkonis (Legia Warszawa)
Bartłomiej Barański (Lech Poznań)
Filip Borowski (Lech Poznań)
Szymon Karasiński (Zagłębie L.)
Wojciech Łaski (Jagiellonia)
Łukasz Moneta (?)
Jakub Myszor (Raków)
Maciej Sadlok (?)
Filip Starzyński (?)
TV NIEBIESCY
REKLAMA
OSTATNI MECZ
33. kolejka I ligi - 25.05.2025 r. godz. 17:30, Chorzów
Czas na szpil »
Relacja LIVE »
Relacja z meczu »
Konferencja »
M. Konczkowski »
D. Grabiński »
D. Sobociński »
M. Woźnik »
P. Manowski »
Skrót meczu »
Wideo »
1:1
RUCH - POLONIA WARSZAWA
 Barański 39'  Zjawiński 27'
STRZELCY - TOP 5                         ASYSTY - TOP 5
- - -
- - -
ŻÓŁTE KARTKI
- - -
- - -
REKLAMA
NA SKRÓTY
  • Terminarz meczów Ruchu
  • Runda jesienna
  • Runda wiosenna
  • Kadra Ruchu
  • Sztab szkoleniowy Ruchu
  • DOŁĄCZ DO NAS!
    REKLAMA
    REKLAMA
    TABELA
    1. Arka Gdynia 72
    2. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 71
    3. Wisła Płock 64
    4. Wisła Kraków 62
    5. Miedź Legnica 56
    6. Polonia Warszawa 56
    7. GKS Tychy 53
    8. Znicz Pruszków 52
    9. Górnik Łęczna 50
    10. Ruch Chorzów 48
    11. ŁKS Łódź 47
    12. Stal Rzeszów 35
    13. Chrobry Głogów 33
    14. Odra Opole 30
    15. Pogoń Siedlce 30
    16. Kotwica Kołobrzeg 29
    17. Warta Poznań 24
    18. Stal Stalowa Wola 23
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    TV NIEBIESCY
    BUTTONY
    90 Minut Widzew To MY
    UKS Ruch Chorzów Elana Toruń
    Kibice.net
    Copyright by Niebiescy.pl © 2005-2024 | Polityka prywatności