Trwa zakulisowa walka o napastnika Ruchu Chorzów Mariusza Stępińskiego. - Są kluby, które już teraz chcą płacić za tego piłkarza i zagwarantować sobie jego transfer latem - mówi Prezes Dariusz Smagorowicz.
Portal Slask.Sport.pl przypomina, że Stępińskim interesuje się rosyjski Rubin Kazań, który miał być skłonny wyłożyć za tego gracza 2,5 miliona euro. Piłkarz stwierdził niedawno na naszych łamach, że nic o tej ofercie nie wie, ale to nie zmienia faktu, że pod drzwiami gabinetu prezesa Ruchu ustawia się kolejka chętnych.
- W przypadku tego gracza rozmowy o ewentualnym transferze zaczynają się od dwóch milionów euro. I w tym momencie nie pada pytanie "Ile?", ale "Kiedy?". Już zimą mieliśmy oferty na tego gracza z zastrzeżeniem, że zostanie z nami do końca sezonu, a klubowe barwy zmieni latem. Kluby się niecierpliwią i chcą sobie zagwarantować pierwszeństwo - uważa Smagorowicz.
W przypadku transferu Stępińskiego Ruch będzie musiał się podzielić z niemieckim FC Nuernberg - byłym klubem Polaka.
źródło: Slask.Sport.pl