Działacze Ruchu Chorzów chcą zatrzymać na Cichej Matusa Putnockiego. Wkrótce mają się odbyć rozmowy kontraktowe ze słowackim golkiperem.
- Przed meczem z Zagłębiem rozmawiałem z prezesem Dariuszem Smagorowiczem. W tym tygodniu jesteśmy umówieni na spotkanie i będziemy dyskutować w sprawie przedłużenia kontraktu. Negocjacje będę prowadził sam, nie potrzebuję do tego menedżera. Mam co prawda podpisaną umowę z Danielem Weberem, ale on reprezentuje moje interesy na inne kraje - informuje Matus Putnocky. - Czy kolejny sezon spędzę w Chorzowie? To możliwe, ale nie mogę w tej chwili zadeklarować, że na sto procent zostanę przy Cichej. Za Ruchem wiele przemawia. Mamy dobrą drużynę, która może coś osiągnąć, w szatni jest świetna atmosfera a kibice niesamowicie nas wspierają. Kolejna atut to, że do Chorzowa mam tak blisko z mojego rodzinnego domu, w Bardejowie. Dojazd tam zabiera mi niewiele ponad 3 godziny. Niedzielę mieliśmy wolną i dlatego w sobotę po treningu pojechałem na Słowację - dodaje.
Zaskakujące jest to, że Putnocky, który tak dobrze spisuje się w polskiej lidze nie jest kuszony przez inne kluby. - Czy otrzymałem jakieś propozycje z innych klubów? Nie było takich ofert - odpowiada.
źródło: KatowickiSport.pl