Prezentujemy pierwszy odcinek naszego, rzecz jasna subiektywnego, podsumowania tygodnia. Będziemy w nim w każdą niedzielę - czasem z przymrużeniem oka - omawiać najciekawsze wydarzenia ostatnich siedmiu dni.
W poniedziałek miała miejsce tradycyjna już prezentacja zespołu. Nie zabrakło dedykacji muzycznych - Kamilowi Mazkowi poświęcono piosenkę "Speedy Gonzales", zaś Łukasz Moneta usłyszał wielki hit disco polo "Ona czuje we mnie piniądz". Życzymy sobie, by po derbach w Zabrzu DJ Cube mógł sięgnąć po "Niepokonanych" Perfectu albo "Jezu jak się ciesze" Janerki! Macie jeszcze jakieś propozycje?
* * *
Pomyślelibyście, że Marek Zieńczuk jest fanem plewienia w ogródku? Wyobrażacie sobie "Zienia" wertującego w szatni ogrodniczy kalendarz biodynamiczny? My też nie, a... tak jest w rzeczywistości. Z ostatniego odcinka "50 szybkich", chyba najciekawszego jak dotąd, dowiecie się też między innymi, że pomocnik Niebieskich jest fanem Tolkiena i odpalania rac na stadionach. Całość możecie przeczytać
tutaj.
* * *
Michał Rzuchowski nie jest już zawodnikiem Niebieskich. Klub rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron. Młody pomocnik miał za sobą przeszłość w Salosie Szczecin i Legii Warszawa, co w ostatnim czasie niejako gwarantuje angaż przy Cichej... Ale przez półtora roku nie zdołał zadebiutować w ekstraklasie i przeniósł się do Bytovii Bytów. Powodzenia i do zobaczenia w ekstraklasie!
* * *
W czwartek pożegnaliśmy naszego Niebieskiego Przyjaciela, wiernego kibica Niebieskich, "Hermana". Maciek zmarł po walce z ciężką chorobą. Wierzymy, że nadal nie opuści żadnego meczu, jednak tym razem będzie dopingować z sektora niebo... Nie umiera ten, kto żyje w sercach bliskich!
* * *
"Piątek, piątek, weekendu początek". Tym razem także początek piłkarskiej wiosny. Zmagania zainaugurowano właśnie przy Cichej. Ruch zremisował z Zagłębiem, ale gra, zwłaszcza Niebieskich, na kolana nie powaliła. Ale żeby dostrzec niewątpliwy plus - punkt stracony w... przerwie zimowej został odrobiony.
* * *
W sobotę kibice piłkarscy wspomogli, nie po raz pierwszy w tym sezonie, chorzowski handball. Zadebiutowało kilka nowych piosenek, a zorganizowany doping pomógł niebieskim szczypiornistkom zwyciężyć w trzecim z czterech ostatnich spotkań. Tylko, panowie - na kolejne zajęcia proszę przyjść lepiej zapoznanym z naszym najnowszym, kibicowskim repertuarem!
* * *
Z cyklu "Bramki na Wyspach / Stadiony Świata": Patryk Lipski wygrał plebiscyt na najładniejszą bramkę jesieni w Ekstraklasie! Na gola "Lipy" z Termalicą oddano 45,6% głosów.
* * *
- Jak do tej pory, to najprzyjemniejszy moment w czasie gry w Ruchu. To była naprawdę fantastyczna sprawa - tak o bramce strzelonej jesienią Górnikowi Zabrze powiedział dla Sport.pl Paweł Oleksy. Liczymy, że kilku kolegów pozazdrościło mu tego uczucia i już za tydzień zechce do niego dołączyć!
źródło: Niebiescy.pl