Maciej Sadlok jest coraz bliższy odejścia z Wisły Kraków. Jeżeli dojdzie do transferu, to zarobi na tym nie tylko "Biała Gwiazda", ale również chorzowski Ruch.
Wychowanek Pasjonata Dankowice odszedł z Ruchu do Wisły w czerwcu 2014 roku. Władze Niebieskich wywalczyły zapis w kontrakcie, dzięki któremu klub z Cichej także zarobi na kolejnym transferze gotówkowym Sadloka.
Pozyskaniem 26-letniego obrońcy zainteresowana jest Legia Warszawa. Co ciekawe, do transferu mogło dojść już latem. - Negocjowaliśmy transfer Maćka do ostatnich minut, ale - niestety - nie doszliśmy do porozumienia - tłumaczył dyrektor sportowy Legii Michał Żewłakow.
Portal
KatowickiSport.pl informuje, że "Wojskowi" proponowali wtedy około 2 miliony złotych. Teraz mówi się o kwocie o połowę mniejszej.
źródło: KatowickiSport.pl / Niebiescy.pl