- Biorąc pod uwagę ostatnie spotkania, jakie rozegraliśmy w Chorzowie, a także wyniki jakie osiągnęliśmy, rzeczywiście powodów do zadowolenia zbyt wielu nie mamy. Na mecz z Ruchem jedziemy jednak pełni wiary i optymizmu. Zagraliśmy ostatnio dwa dobre mecze, nie wyszło nam co prawda z Górnikiem, ale to niczego nie zmienia, bo zdajemy sobie z tego sprawę, że te spotkanie przegraliśmy na własne życzenie i teraz musimy odnieść zwycięstwo - przekonuje kapitan Jagiellonii Rafał Grzyb.
O ocenę drużyny Niebieskich pokusił się pomocnik "Jagi" Taras Romanczuk. - Ruch ma bardzo dobry zespół, to przede wszystkim kolektyw. Mają bardzo doświadczonych zawodników na pozycji stopera, a także w środkowej linii. W przodzie z kolei mają bardzo ambitnych i młodych zawodników, którzy strzelają bramki i w ostatnim czasie pokazują się z bardzo dobrej strony - wylicza Ukrainiec.
"Jagiellończyków" czekają w tym roku jeszcze trzy mecze. Zmierzą się oni z Ruchem i Cracovią, a także w zaległym spotkaniu z Termaliką. - Na pewno chcielibyśmy mieć komplet punktów, ale każda zdobycz jest teraz potrzebna, więc nie będziemy gardzić żadnym, choćby jednym punktem. Realnie natomiast celuję w 7 oczek - mówi Grzyb.
- W najbliższy meczu musimy pokazać twardy, jagielloński charakter. Jedziemy do Chorzowa po trzy punkty i mam nadzieję, że uda nam się je stamtąd wywieźć - dodaje Romanczuk.
źródło: Niebiescy.pl / Jagiellonia.pl