Niebiescy już w najbliższy piątek zmierzą się z liderem Ekstraklasy Piastem Gliwice, który ma nad chorzowianami aż 13 punktów przewagi.
- O naszej drużynie mówi się, że jest młoda i polska. Piast bazuje w dużej mierze na obcokrajowcach. Jak widać, są różne drogi, które prowadzą do wygranych w lidze. Ważny jest przede wszystkim dobrze rozumiejący się i zdeterminowany zespół. Pod tym względem jesteśmy do siebie podobni - mówi pomocnik Ruchu Kamil Mazek.
Jak "Mazi" ocenia swoich najbliższych przeciwników? - Wielka pozytywna metamorfoza. Chyba niewielu było takich, którzy postawiliby przed sezonem, że będą prezentować się aż tak dobrze. Podobnie, jak w Ruchu wiele się tam zmieniło. I tak samo mają powody do zadowolenia. Każdej drużynie należy się szacunek, więc tym bardziej liderowi. Pojedziemy jednak do Gliwic bez strachu. Ograliśmy ich na własnym stadionie, więc dlaczego nie powtórzyć tego na wyjeździe? Taki mamy cel - zapewnia.
źródło:
Slask.Sport.pl / Niebiescy.pl