Marek Szyndrowski (obrońca Ruchu):
- Z przebiegu spotkania bardzo nam szkoda tych dwóch punktów. Tym bardziej, że praktycznie cały mecz to my dominowaliśmy nad Piastem. Mieliśmy swoje okazje w pierwszej i drugiej połowie, czegoś nam niestety zabrakło. W piłce potrzebne jest szczęście. Sytuacji było mnóstwo, a Piastowi wystarczył jeden stały fragment gry i straciliśmy bramkę. Choć i tak wydaje mi się, że sędzia powinien był puścić grę, bo faulu nie było. Na Podbeskidzie jedziemy po trzy punkty. Każdy mecz jest ważny i każdy chcemy wygrywać. (luk)
Michał Helik (obrońca Ruchu):
- Uderzając w doliczonym czasie gry nie widziałem dokładnie bramki. Zdążyłem tylko zobaczyć, że bramkarz sparował piłkę na poprzeczkę. Szkoda, bo mieliśmy naprawdę dużo sytuacji, a nie udało się wygrać. Kontrolowaliśmy ten mecz i szkoda, że straciliśmy bramkę z rzutu wolnego, który został podyktowany po wątpliwym faulu. Żałujemy tego spotkania, bo moim zdaniem możemy to traktować jako stratę dwóch punktów. (tes)
Filip Starzyński (pomocnik Ruchu):
- Cieszę się, że Michał Efir strzelił bramkę, bo nieźle wszedł w ten mecz. Przeprowadził kilka fajnych akcji i należał mu się ten gol. Bliski zdobycia bramki był również Michał Helik, który trafił w poprzeczkę. W piłce czasem jest szczęście, a czasami go nie ma. Michałowi go trochę zabrakło. (tes)
Radosław Murawski (pomocnik Piasta):
- Patrząc na naszą sytuację w tabeli, to dla nas każdy punkt jest na wagę złota. Patrzymy na ten mecz przez pryzmat prowadzenia. Mieliśmy kilka swoich dobrych sytuacji, z resztą na wyjazdach trudno żeby było ich więcej. Powinniśmy przynajmniej jedną lub dwie sytuacje wykorzystać i wygrać. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. W końcówce Ruch mógł nas skarcić. Chwała poprzeczce, że tam była i z Chorzowa wywozimy jeden punkt. Teraz dwa mecze u siebie i będziemy walczyć o pełną pulę. (luk)
Tomasz Mokwa (obrońca Piasta):
- Doceniamy jeden punkt, zwłaszcza, że to był mecz na wyjeździe. Po ostatnim meczu, kiedy straciliśmy zwycięstwo w końcówce byliśmy załamani. Chcieliśmy zdobyć tu punkty, umocnić się w tabeli i przygotować do każdego meczu. Nasza passa odwróciła się po wyjazdowym spotkaniu z Górnikiem Łęczna i teraz na wyjazdach gramy lepiej. Mamy jednak nadzieję, że to nie jest żadna klątwa i musimy to odwrócić. Nie bawimy się w typowanie tego kto spadnie, my będziemy walczyć w każdym meczu. (luk)
źródło: Niebiescy.pl