Drużyna Cracovii odniosła w sobotę cenne zwycięstwo z Lechią Gdańsk i wskoczyła na 12. miejsce w tabeli. "Pasy" złapały zatem oddech przed piątkową konfrontacją z Ruchem Chorzów.
- Wygraliśmy z bardzo ciężkim zespołem i większość zawodników zagrała na swoim dobrym, normalnym poziomie, czego brakowało nam w kilku poprzednich spotkaniach. Teraz interesuje nas dobry trening, a zwycięstwa powodują dobry nastrój w drużynie. Mam nadzieję, że w końcu uda nam się w tym sezonie może poprawić i nie stracić punktów na wyjeździe - mówi trener Robert Podoliński.
Krakowianie przyjadą do Chorzowa bez dwóch podstawowych zawodników. - Nie zagrają Damian Dąbrowski i Piotrek Polczak, ponieważ obaj mają już po 4 żółte kartki, dlatego musimy zastanowić się przede wszystkim nad personaliami. Poza tą dwójką nie ma żadnych kontuzji i urazów. Jesteśmy po najświeższym materialne, to znaczy po poniedziałkowych Derbach Śląska i będziemy dopiero zastanawiać się jak przeciwstawić się Ruchowi, który w tej chwili gra niezłą piłkę - tłumaczy szkoleniowiec "Pasów".
źródło: Niebiescy.pl / Cracovia