Prezes Ruchu Chorzów Dariusz Smagorowicz jest pod wrażeniem zachowania drugiego trenera Niebieskich Tomasza Fornalika, który tuż przed zakończeniem wczorajszych derbów stanął w obronie naszych zawodników. Piłkarze Ruchu i Górnika starli się ze sobą po taktycznym faulu Michała Helika, który powalił na ziemię Łukasza Madeja.
- W tym całym zamieszaniu najbardziej zaimponował mi trener Fornalik. Spokojny i niezwykle oddany drużynie człowiek pokazał, jak walczy się o Ruch. Taki Ruch, w którym każdy walczy za każdego, rodził się podczas zimowego zgrupowania w Turcji. Mnie się ten zespół coraz bardziej podoba. Bywa tak, że gdy zawodnik dostaje czerwoną kartkę, to jestem na niego zły. Irytuję się, że osłabił zespół. W przypadku Helika uważam, że robił, co mógł, żeby uchronić zespół przed zagrożeniem i ewentualną stratą bramki. Nie udało mu się zatrzymać przeciwnika, ale podjął ryzyko. Brawo - chwali Prezes Smagorowicz.
źródło: Slask.Sport.pl / Niebiescy.pl