Sebino Plaku swoją przygodę z Ruchem rozpoczął od dwóch asyst w wewnętrznej gierce. - Zostałem dobrze przyjęty przez innych zawodników. Bramki nie strzeliłem, ale zaliczyłem dwie asysty. Wygraliśmy 4:3, ale wiadomo, że to nie jest istotne - mówi 29-letni Albańczyk.
Sztab szkoleniowy Ruchu będzie testował zawodnika do końca tygodnia, a dopiero później podejmie decyzję. - Na pewno nie jestem w najwyższej dyspozycji. Przez ponad tydzień zmagałem się z grypą. Miałem wysoką gorączką i brałem antybiotyki. Ta choroba była bardzo męcząca, ale już doszedłem do siebie i ciężko pracuję na treningach - przyznaje Sebino Plaku.
źródło: KatowickiSport.pl
fot. Ruch Chorzów