Waldemar Fornalik (trener Ruchu):
- Nie przywiązuję wagi do tego, że był to nasz ósmy zimowy sparing bez porażki. Spodziewałem się trudnego spotkania, wkalkulowana była nawet porażka. Dobrze, że skończyło się remisem, ważne, że nie straciliśmy bramki. Na pewno trudniejsze zadanie miała drużyna w pierwszej połowie. Nie dali się i były nawet okazje podbramkowe. Grali z dużym zaangażowaniem. W drugiej połowie gdzieś tam zawiodła skuteczność. Uczulam zawsze, że trzeba wykorzystywać sytuacje.
W środę gramy kolejny sparing, dlatego musiałem rozłożyć siły drużyny. Jutro w podstawowym składzie powinni wyjść ci zawodnicy, którzy dziś grali w drugiej połowie.
źródło: Niebiescy.pl
