Dzisiaj rano biuro prasowe Urzędu Miasta Chorzowa przesłało do nas zdjęcia projektu "ławeczki Gerarda Cieślika", a także jego opis.
- To Gerard Cieślik z okresu pamiętnego meczu Polska vs. ZSRR. Właśnie przygotowuje się do gola, którego strzeli "ruskim" - opisuje pracę rzeźbiarz Tomasz Wenklar. - Co było najtrudniejsze? Dotychczas specjalizowałem się głównie w muzykach, a jednak piłkarz to zupełnie inna dynamika. Oglądałem zdjęcia, nagrania wszystko, co udało mi się zdobyć było źródłem inspiracji. Najważniejsze przy pracy nad pomnikiem było dla mnie znalezienie kręgosłupa postaci, czyli uchwycenie jego mimiki, gestów. Chciałem oddać także jego szczerą radość ze sportu - dodaje.
Rzeźbiarz przyznaje też, że pomnik jest nieco wyższy niż piłkarz w rzeczywistości był. - Dodaliśmy Panu Gerardowi kilka centymetrów ze względu na miejsce, w którym będzie stał. Wysoka architektura naokoło pomnika, m.in. budynek poczty sprawią, że będzie jednak wyglądał na dużo niższego - tłumaczy Wenklar.
"Ławeczka Gerarda Cieślika" stanie w połowie grudnia na ulicy Wolności, koło poczty. Pomnik będzie miał 180 cm wysokości, 210 cm długości i ok. 70 cm szerokości. Na pomniku będzie możliwość zawieszenie szalików klubowych na przedłużeniu, po lewej stronie postaci. Będzie też miejsce, by przysiąść obok Pana Gerarda i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
- To dla mnie bardzo wzruszający moment. Cieszę się, że ma ładne oczy, teraz Gerard znowu będzie na mnie patrzył - powiedziała żona śp. Gerarda Cieślika, Krystyna, która miała już okazję zobaczyć projekt.
Poniżej prezentujemy zdjęcia projektu "Ławeczki Gerarda Cieślika". Jak go oceniacie? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
źródło: UM Chorzów
fot. UM Chorzów